Po serii genialnie zaplanowanych brawurowych napadów na banki, grupa kryminalistów ma zamiar wykonać ostatni skok, w którym chcą zgarnąć 25 milionów dolarów. Na drodze stoi im tylko uparty gliniarz, gotów zrobić wszystko, by rozwiązać sprawę i doprowadzić "chętnych na kasę" przed oblicze sprawiedliwości.
i nowoczesna (czyt. do d...) praca kamery - która nie może się na niczym zatrzymać.
Dziękuję bardzo, jak mam dostać oczopląsu, to wolę obejrzeć jakiegoś klasyka.
Można powiedzieć ,że dopiero druga połowa filmu się rozkręca i jest troszkę akcji na którą warto popatrzeć.
Jednak cały film i fabuła w nim zawarta to jeden wielki odgrzewany kotlet.
Ale to już było ... i ciągle powraca , zero świeżości , poza tym całe te napady wybuchy strzelanina, no strasznie tępa ta policja w USA...
Ujęcia kamery szybko się zmieniają,przez co zamiast dodawać dynamiki scenom akcji tylko utrudniają śledzenie tego co dzieje się na ekranie.(Kiedy qrwa ci debile się nauczą,że taka metoda kręcenia jest strasznie drażniąca!)Fabuła przewidywalna a postacie momentami bardziej drażnią,w ogóle przy tym nie wzbudzając...
od momentu kiedy Duch wyszedł z więzienia i zaczął grę (chyba głównie twarzą ) nie wiem czy starał się wczuć w rolę ,czy po prostu myślał ,że to wygląda dobrze , niestety wyszło tragicznie . Potem wpadka z kamerą i nakrycie policjanta (nie będę spojlerować ) przykre zaskoczenie . Nie wiem czy to wgl było potrzebne....