Odważnie i nowatorsko opowiedziana ciekawa, piękna i zarazem dramatyczna historia. Rewelacyjne ujęcia i efekty specjalne. Świetna ścieżka dźwiękowa. Znakomite aktorstwo! Widać w tym świeżość, potencjał i kunszt. Oby więcej takich filmów powstawało w Polsce!
podpisuje się ręką i nogą. jeden z niewątpliwie najlepszych polskich filmów jakie udało mi się do tej pory zobaczyć.
Mi się głównie podobała punkowa muzyka (bo punk rock to nie rurki z kremem - tak samo jak życie przedstawione w tym filmie).
Ta doza surrealizmu dodala niewatpliwie smaku, bez niej film bylby sztuczny, pretensjonalny i kompletnie bezsensowny, ale dziwaczne postacie i dystans niewatpliwie spowodowaly, ze film jest znakomity. Nie bylo nadetego moralizowania czy oklepanego, bardzo modnego "ukazywania patologicznego zycia nizin spolecznych". Co prawda scena szmanskiego zgromadzenia hiphopowcow i anarchistow byla zupelnie bezsensowna i nieco psuje caloksztalt, ale i tak film byl swietny.
Trafiłem na ten film zupełnie przypadkowo i dziękuje losowi że tak się stało. Dawno, bardzo dawno nie dałem filmowi oceny 10/10 ale nie mogę dać innej oceny. Dawno tak we mnie film nie siedział. Taka surrealistyczna opowieść o życiu a przede wszystkim o potrzebie miłości - absolutnie rewelacja. Wszystko co było pokazane w filmie absolutnie piękne :) Do tego kapitalna gra aktorska głównych bohaterów ze wstawkami znanych nam aktorów. Uważam że to ten film a nie wojna polsko-ruska powinna być znana szerszym widzom. Film jest piękny nie tylko od strony twórczej, technicznej ale wnosi jakieś wartości to człowieka. Do tego punkowa muzyka w tle - absolutne szaleństwo. Film nie był czarno-biały, czysty realizm w nietypowym, abstrakcyjnym wydaniu. Nie wszystkim to pasuje bo klimat specyficzny ale dla mnie perła polskiego kina i nie tylko.
Nie przesadzał bym z tym znakomitym aktorstwem, te drewniaki mają z nim mało wspólnego. Ot taka prosta historyjka dla lewicowej buntowniczej młodzieży.
widać słabo zrozumiałeś film skoro stwierdzasz że jest to prosta historyjka dla lewicowej buntowniczej młodzieży....
Nie bardzo mogę teraz dyskutować na temat tego tytułu bo był na tyle słaby że nie zapadł mi w pamięć, ale z tego co kojarzę to nie było w nim nic czego można by nie zrozumieć.
oczywiście że film może się nie podobać, ale nie nazywaj prostą historyjką filmu, który nie ma banalnej fabuły, łączy surrealizm z szarą codziennością. Bo jest to po prostu nie trafne stwierdzenie. Prosta historyjka to polskie debilne komedie z Małaszyńskimi,Zakościelnymi itd lub pseudo kino akcji pod modłe holyłódu typu "Trick" z Adamczykiem