nacisk na polski - bo dobrych polskich filmów to jak na lekarstwo jest. Gra aktorska głównego bohatera 10/10, gdybym go nie znała z "Jestem Bogiem" to bym myślała, że to prawdziwa osoba niepełnosprawna. Film nie jest typowym tearjerkerem - jest bardzo realistyczny. I smutny. A smutne jest dla mnie najbardziej zacofanie Polakow pokazane w tym filmie, zacofanie w podejsciu do osób niepelnosprawnych. Mam nadzieję, że prawdziwy Mateusz jest szczęśliwy :)
Nieprawda,że dobrych polskich filmów jest jak na lekarstwo.Poprostu nie są tak promowane jak głupie komedie pokroju Ciacho itp na które chadza bezmózga tłuszcza.Ja sam o filmie "Chce się żyć" dowiedziałem się od kolegi.Widział ktos jakieś zwiastuny,zapowiedzi w tv,gazetach? Nie no właśnie.
Dobre filmy tworzą też Wojciech Smarzowski i Ryszard Bugajski.