Film ten posiada jeden z najlepszych i najgenialniejszych scenariuszy jakie widziało kino. Pełen znakomicie rozpisanej intrygi i wywracających wszystko zwrotów akcji. Dopracowany do najmniejszego szczególiku, przesiąknięty tym magicznym klimatem filmów noir z lat 30-tych i 40-tych, dzięki czemu film hipnotyzuje nas od samego początku, zasadzając na końcu porządnego kopa niesamowitym zakończeniem. Polański mistrzowsko łączy niemal wszystkie cechy klasycznych czarnych kryminałów z własną wizją, tworząc rewelacyjny pastisz gatunku. Ogromnym plusem jest również fantastyczne aktorstwo, na czele z genialnym Nicholsonem i kapitalną Faye Dunaway. Dodajmy do tego świetną i klimatyczną muzykę Goldsmitha oraz okazjonalny specyficzny czarny humor - wszystkie te składniki łączą się w jedną, genialną całość, dając nam jeden z najlepszych kryminałów w dziejach kina, zatytułowany Chinatown. 10/10