Polański to najbardziej utalentowany reżyser pochodzący z Polski.
Filmy jakie tworzy są rewelacyjne w formie i zadowalające w treści.
"Chinatown" należy do tych perełek, obnażających bez zgorszenia kunszt reżyserski tego
pana. Film ten ogląda się jednym tchem, z otwartą buzią i szczęką na podłodze. Napięcie
jest nieodzownym elementem tego filmu, suspens i piękne zdjęcia to meritum tego filmu.
Pieniądz zawładnął wszystkim.
"Chinatown" przynosi mi na myśl "Wielki sen" z rewelacyjnym Bogartem, tyle że w nowszej,
świeższej oprawie.
Zbrodnia, detektyw, kobiety i Jack Nicholson.
Polecam amatorom dobrego kina i kryminałów.