Dokładnie... To zwykłe sk*******stwo i inaczej tego nazwać nie można.

Raz na 5 lat TVN puści film warty obejrzenia i daje go 45 minut po 24... Za takie coś to należy się dla całego kanału kulka w łeb

Obecnie każda telewizja puszcza komercyjne gówna , które lecą 5 razy w ciągu roku a klasyki mimo , że jest sporo chętnych nie widać wcale a wcale. W dodatku o godzinie nie dostępnej dla większości osób. Traktują takie filmy jak zapchajdziury a jakieś durne komedie romantyczne czy filmy z dziadami jak np. Seagal, Van Damme czy Gibson są puszczane co 2 miesiące w cotygodniowych maratonach. To nie fair :/

No nie fair, ale to wina widzów którzy nie mają nic wspólnego z istotami myślącymi, które posiadają bogatsze wnętrze niż takie które pozwala śmiać się z głupich komedyjek, jarać spidermenami 20 i supermenami 10, czy po powrocie ze szkoły oglądać trudne sprawy.

Ludzi kochających prawdziwe, piękne filmy jest mniej niż 0,5%

Szycha nie przesadziłeś czasem z tym 0.5 % ?:)

Szczerze? Nie.

Mam od cholery znajomych i sportowców, i kumpli do kielicha, i dziewczyny kujonki i te bardziej rozrywkowe, czy przyjaciółki...Znam kolegów brata 2 lata młodszego ode mnie, i znam kolegów brata ciotecznego starszego o 5 lat jak i znajomych rodziców.

I nikt, absolutnie nikt z nich nie interesuje się filmowymi klasykami a są i tacy co w ogóle filmem się. Jedynie ja i mój młodszy brat + rodzice i babcia. Ale to tylko dlatego, że mama wciągnęła mnie w oglądanie filmów a teraz ja wciągam ich w oglądanie czegoś ambitniejszego czy rodem z klasyki.

Także nawet nie wiem czy nie mniej niż 0,5% dlatego w kinach puszczają takie gówno jak Avatar czy Avengers a nie "Zabójstwo Jessiego jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda"

Miałem na myśli to , że podałeś za duży procent... :D

:)

Od Avengersów się odczep.Świetny film dla fana komiksów :).


''Ludzi kochających
prawdziwe, piękne filmy jest mniej niż 0,5%''

Z tym się zgodzę, próbowałem namawiać znajomych, do oglądania ''klasyki'', poznania czegoś nowego. Zawsze słyszałem, to samo- ''Jakiegoś starego szajsu, nie będę oglądać.'' Niestety, takie czasy. Nawet na filmwebie, przesiaduję coraz więcej osób, którzy z ''prawdziwym'' kinem nie mają nic wspólnego. ''Stare gówno'' ''1/10 za nudny'' Coraz częściej widać, takie wpisy na forach.

Pozdrawiam.

Dokładnie.

Gadam z kolegą o guście filmowym a on mówi że on ogląda lepsze filmy bo są nowsze od moich, albo bo są kolorowe, albo że są bardziej śmieszne. Ulubione tytuły kolegi to Kac Vegas, Ali G, i Szybcy i Wściekli niezależnie od części... debil po prostu a takich debili jest od groma

Pokazałem kiedyś kumplowi twarz De Niro na okładce biografii to nie wiedział kto to jest...

Zmień kumpla. Jak najszybciej.

Przesadził.

Całkowicie się zgadzam. Gdyby był popyt na filmy typu Chinatown to by puszczali w innych godzinach. A tak niestety widać jakie gusta ma społeczeństwo.

Nie masz możliwości nagrywania? Taka opcja jest nawet lepsza, bo później oglądasz ile razy chcesz.

Nie każdy posiada telewizory za kilka tysięcy i platformę nC+ aby nagrywać filmy. Jeśli byśmy (mówię w imieniu ogółu) go posiadali żadnego problemu by nie było.

Inna sprawa to taka, że zawsze myślałem, ze dobre filmy najlepiej ogląda się w ciemności np. w nocy - szczególnie taki jak ten. No chyba, że ktoś wstaje w niedzielę o 6 do pracy (?) :P

Ten film trwa 2h 15 min., więc z reklamami to pewnie z 3h. Weź tu człowieku wytrzymaj do 4. rano.

Jak się wstaje po 15 to ciężko zasnąć jeszcze o 4. rano. :D

Ale większość nie śpi do 15.

Ale istnieje też np. kawa czy yerba :)

Albo zimny prysznic. A po kokainie to ludzie jeszcze nawet pójdą do pracy na 7. i nie będzie problemu.

No tak najlepiej popaść w schizofrenię bo TVN puszcza Chinatown , które kończy się o 3:20 :)

Dokładnie. I po co szukać sobie kłopotów, jak TVN pozostanie TVN-em!

Jak dla mnie to też żałosne ze strony stacji, Tak tylko pokazują, że liczy się dla nich nie prawdziwy, kulturalny widz, tylko wielka masa bezguścia dająca im wysokie słupki, co za tym idzie - kasę.

Najlepsze zostawiają na koniec ;).

W tym samym czasie na Polsacie drugi klasyk "Taksówkarz". I jak tydzień długi g..ó..o w TV a potem jednej nocy 2 doskonałe filmy O TEJ SAMEJ PORZE i nie wiadomo który nagrac. Czy to jest normalne ??? I w ogóle dla kogo film zaczyna się o 00.45 ??? a kończy po 3ej.

Ja nagrałem obydwa filmy i zauważyłem, że w przeciwieństwie do nienormalnej godziny nadawania zupełnie normalna była długość i gęstość bloczków reklamowych... tzn. srednio co 30-40 minut filmu ok 15-20 minutowa przerwa reklamowa... i tutaj rodzi się kolejne pytanie: zakładając że ktoś dotrwał do końca nocno-porannego seansu czy naprawdę trzeba ludzi jeszcze bombardować informacjami który jogurt jest lepszy, który szampon lepiej usuwa łupież i w której prezerwatywie ja i moja partnerka będziemy mieć większą rozkosz? O tej godzinie nikt na to nie zwraca uwagi. Wiem że na reklamach zarabiają, ale naprawdę o tak późnej porze mogli by ich dawać mniej.

Co do reklam prezerwatyw w środku nocy nie będę się wypowiadać, ale szampon czy środek do czyszczenia tolatet o 3ej w nocy to juz przesada ;)) Ale poważnie mówiąc, to dla mnie nagrywanie filmów to jedyny sposób żeby móc zobaczyć go w normalnym czasie i przede wszystkim przesuwając reklamy. Masz rację, nocą powinni nagrodzić najwytrwalszych i nie nadawać reklam. Tylko tak czy inaczej Chinatown przepadło, bo nagrywałam Taksówkarza.

Na szczęście mam dekoder z nagrywarka i sobie nagrałem. Btw tego samego dnia Polsat emitował taksówkarza 15 minut po północy, bo o 20.00 dawali po raz piąty w tym roku " ligę niezwykłych dżentelmenów", a o 22.00 "kick boxer'a 3". Nie wiem kto ustala program w tych stacjach telewizyjnych, ale chyba jakiś ignorant czy inny sadysta.

Co się dziwić skoro Polsat ostatnio nadawał jako MEGAHIT Szklaną pułapkę z 1988r! Skoro jako megahit nadają po raz setny film, który ma 25 lat to już wszystko jest możliwe.

Ale nie oszukujmy się ludzi interesujących się ambitnym kinem jest garstka... Większość woli Segala Stallone itp. Taka jest prawda niestety.

Ok, dlatego mam nagrywarkę i nagrywam jak się raz na ruski rok trafi ambitniejszy film w środku nocy. Tylko nie wmawiajmy ludziom tak jak Polsat, że Szklana pułapka 1 (zresztą całkiem dobry film) to megahit, bo już nawet Bruce Willis nie pamięta kiedy to nagrywał.

Hehe. Szklana pułapka (cała seria) to jest konik polsatu i puszczają ja (całą serię) przynajmniej 3 razy w roku. Lubię "die hard", ale ileż można ;) To samo robi tvp z trylogią piratów z karaibów (piszę o trylogii, bo czwartej części chyba jeszcze nie puszczali).

No ludzie, naprawdę? Nie mówcie mi, że szukacie dobrych filmów na Polsacie i TVN-ie. W dekoderach jest mnóstwo dobrych kanałów filmowych jak TCM, Kino Polska, Ale Kino czy nawet MGM, kanałów z dobrymi filmami jest jeszcze więcej ale nie wszystkie mam

Nie będą puszczać przecież dobrych filmów o 22, publiczność by ich znienawidziła. Lepiej przecież puścić Zieloną milę - każdy będzie zadowolony, prawie każdy...