ja czasami ludzi nie rozumiem. Jakieś durnr 'Rekiny 3D' sprzedają po 40 zł, a Chinatown, CHINATOW(!) po 10... Czy to nie jest chore?
wyobraz sobie ze kuupujesz same najlepsze filmy za 10 zl, a reszta szmir ktora cie nie interesuje jest po 40-60. Zyc nie umierac.
Poza tym wydaje mi sie logiczne czemu film jest tak tanio. Chodzi o rok produkcji. Film ma juz ponad 30 lat, a w swiecie elektroniki wszystko co sie starzeje jest tansze odwrotnie ma sie rezcz z artyzmem jak np. obrazy. Film niestety:) obrazem nie jest wiec powinnismy sie cieszyc.
ok, nie ma sprawy. Znam takkiego jednego chinola zo za piataka sprzedaje ale w wersji wietnamskiej. Podaj adres to juz przesylam.