Trochę nierówny ale ogólnie niezły. Początek nudnawy, później się rozkręca. Nie zaliczył bym go do dramatu, typowy film przygodowy. Dla lubiących motyw pościgu. Spodoba się miłośnikom historii konkwisty Indian i Apocalypto Mela Gibsona.
Dla mnie początkowe 15 minut było zachęcające bo potem coraz gorzej.