Nowy horror. Tym razem na stanowisku reżysera aktor, który kojarzy się przede wszystkim z komediami.
Pięciosobowa rodzina stara się przetrwać w świecie, w którym najmniejszy hałas może sprowadzić na nią śmiertelne niebezpieczeństwo.
W głównych rolach występują Emily Blunt oraz reżyser całej projekcji, John Krasinski. Zagrali oni bardzo dobrze. Najlepiej jednak Emily Blunt, która była rewelacyjna. Świetnie wcieliła się w postać ciężarnej matki trójki dzieci. Za to Krasinski też pokazał, że może bardzo dobrze zagrać.
Za reżyserię odpowiada właśnie John Krasinski. I muszę wam powiedzieć, że nakręcił ten film bardzo, ale to bardzo dobrze. Mam nadzieję, że zostanie na stołku reżysera, ale nie komedii, tylko właśnie horrorów I dramatów.
W ogóle prawie cały film jest niemy, dlatego nie ma tam za dużo dialogów, więc ciężko jest powiedzieć o samym scenariuszu.
W tym filmie absolutnie zachwyciła mnie praca kamery oraz zdjęcia. Fajnie pokazywały świat filmu.
Podsumuwując, jeden z lepszych horrorów jaki widziałem. Dobra robota, Krasinski.