Dokładnie chodzi o walkę z obcymi. Młoda laska, przyszła projektantka mody, która ledwie sobie poradziła z grubasem w bunkrze, robi srogi łomot kosmitom. I to czym? Koktajlem Mołotowa. Za tą scenę 2/10
Ale ogólnie film jest całkiem udany. Napięcie od początku do końca. Kilka tajemnic i niepewności.
Jak dla mnie mocne 7/10