Część w bunkrze to nawet jeszcze, chociaż troszku infantylnie i przewidywalnie, ale jednak jakiś tam klimat był.
Ale to co się dzieje po wyjściu z bunkra to ja nawet nie.... co to miało być?
Gdyby film zakończył się w momencie gdy weszła na samochód i dostrzegła niby coś tam na horyzoncie byłoby mocne 7.
Tak zepsuć....
Z podobnych klimatów dużo lepszy jest "Take Shelter", a to głównie dlatego, że do samego końca pozostawia widza w niepewności nie siląc się na tanie efekciarstwo.