gdyby nie idiotyczna końcówka w której główna bohaterka chroniona przez linie fabularną daje sobie sama radę ze statkiem z obcych światów i film by się skończył na zasadzie że pierwsze spotkanie z obcym się kończy jej śmiercią to dałbym dużo wyższą ocenę,
banalne i głupie zakończenie zostawiające miejsce na następną część, szkoda