Oglądałem to około roku 92' Pierwszy horror w moim życiu!!!!! Kocham ten klimat lat 80 i 90:-))))
Ja troche później, ale bez dwóch zdań, klimat tego typu filmów z tamtych lat miażdży:) pozdro
hahaha, mam to samo; na filmie, jako smark, byłem z matką (hahaha) w dawno nieistniejącym kinie DELFIN w Sopocie. Łezka się kręci, normalnie ;) pozdrawiam
mnie nie pozwalali rodzice oglądać, więc w moich wyobrażeniach urósł do rangi arcydzieła :) Pamiętam, że tylko podglądałem, przez dziurkę do klucza :) eh co za czasy