Ta historia o ciekawym dla nauki przypadku uczenia głuchoniemej i niewidomej dziewczynki języka porozumiewania się ze światem przemawia dzisiaj jako przypowieść o świecie, który cierpi na zanik zdolności komunikowania się i pełen jest ludzi żyjących po omacku obok siebie, oczekujących na swoją 'nauczycielkę' od dialogu. Przecież Annie Sullivan pomogła nie tylko małej Helen, ale także Kapitanowi, który nie potrafił dogadać się z synem, czy matce, której bezradna miłość do córki pogłębiała tylko jej chorobę.