Film ten jest o wszystkim i o niczym. Fabuła wogule nie trzyma się kupy, kiepska gra aktorska sprawia że film jest nadzwyczaj sztuczny może dlatego że przeważają aktorzy polscy. W filmie mamy do czynienia z "człowiekiem cyborgiem" który nawet po spotkanniu z szotganem ;) wychodzi cało (w sumie to wcałym filmie został zabity z trzy razy). Wspomniany człowiek zabija wszystkich którzy stanją mu na drodze (totalna beznadzieja).