Całkiem niezła antologia trzech historyjek, które już wcześniej ukazały się jako oddzielne shorty, ale w sumie nie bardzo mnie to interesuje, gdyż ich nie widziałem.
Pierwsza opowieść jest o klaunie, który porywa z dworca młode dziewczęta dla sekty do jakichś rytuałów. Nie za wiele tam było sensu, ale panowała ciekawa atmosfera, no i te wszystkie stwory, które się tam gromadziły wyglądały nieźle.
Druga historia opowiada o kobiecie, która jest sama w domu na jakimś odludziu i słyszy, że coś wylądowało na jej posesji. Postać kosmity średnio mi się podobała, bo wolałbym, aby to było jakieś obleśne monstrum, któremu z pyska kapie galareta, czy inna maź.
Ostatnia nowelka jest o dziewczynie, która zatrzymuje się na stacji benzynowej w środku nocy. Mamy tu klauna, który lubi się "zabawić" i w związku z tym otrzymujemy świetną scenę gore, którą przewijałem kilka razy, aby się nacieszyć w pełni. W zasadzie ta ostatnia historia była najlepsza.
Wszystkie opowieści są zespojone w jedną całość podczas oglądania kasety VHS przez dwoje dzieciaków i ich opiekunkę i to również było całkiem niezłe, szczególnie to, co dzieje się na samym końcu.