PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=322665}

Człowiek z Ziemi

The Man from Earth
2007
7,2 24 tys. ocen
7,2 10 1 23687
5,7 6 krytyków
Człowiek z Ziemi
powrót do forum filmu Człowiek z Ziemi

Człowiek z Ziemi

ocenił(a) film na 8

Gra aktorska na poziomie najniższym , dialogi żenujące . Jakim cudem w takim razie ten fil wywarł na mnie aż tak pozytywne wrażenie które zasłużyło na 8 gwiazdek? Czułem się jak mały chłopiec który wrócił do swoich książek sprzed lat wielu , by ponownie poznać historie i tak dobrze mu znaną . Film warty polecenia dla osób które lubią myśleć i przede wszystkim CHCĄ myśleć .

Yorhn

Czyli, jak komuś się nie spodoba, to nie lubi myśleć i przede wszystkim nie CHCE myśleć? Skąd ta agresja?

ocenił(a) film na 8
mosheh

Źle mnie interpretujesz :p Jedni lubią filmy które dają do myślenia i takich poszukują ( nie oszukujmy się , jest mało takich filmów ) , a inni oddają się rozrywce mniej wymagającej . Dlatego napisałem że film jest dla ludzi którzy lubią myśle o filmie jeszcze długo po jego bejrzeniu :)

ocenił(a) film na 8
Yorhn

Ale co w tym filmie było do myślenia? Moim zdaniem to wszystko było tak bezpośrednio podane, że nie ma się nad czym zastanawiać , może poza "kurcze, ale fajnie by było być takim nieśmiertelnym". Film mimo wszystko moim zdaniem świetny jeśli potraktujemy go jako historyjkę, która została świetnie opowiedziana - przez cały film czułem ten klimat rozmów na kontrowersyjne tematy wśród przyjaciół do późnej nocy.

ocenił(a) film na 8
Matrixiu

No wlasnie ... wedlug Ciebie fajnie by bylo byc takim niesmiertelnym a dokladniej to dlugowiecznym bo glowny bohater nie byl niesmiertelny ... Inni zas powiedza ze ten dar jest jednoczesnie kara ... A takie dwubiegunowe odbieranie juz jest pretekstem do przemyslen ...

Yorhn

Bez przesady z tym myśleniem...Aktorsko- żenada. Obejrzeć tego typu sztukę w teatrze ze znakomitymi aktorami- z przyjemnością.

ocenił(a) film na 8
Voycheck

Wszak napisałem że aktorsko było bardzo źle :p A jeśli o myślenie chodzi , sam nie wiem dlaczego . Oglądając ten film w mojej głowie eksplodowało milion myśli na temat tego kim naprawdę jestem , co osiągnąłem i co mogę po sobie zostawić . Wydaje mi się że o to w tym filmie chodziło .

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
JohnHenry

Bardzo merytoryczna wypowiedź ... Naprawdę gratuluję ...

ocenił(a) film na 7
Yorhn

Aktorsko było marnie to fakt, choć zdarzało mi sie widzieć gorzej zagrane produkcje (ta tutaj traci na tym o tyle, że główny bohater przy dobrym aktorze mógłby być bardziej niejednoznaczny). Jednak akurat dialogii były bardzo dobre i nie było w nich nic żenującego, wręcz przeciwnie- wysmienity scenariusz, może fakt bardziej teatralny niz filmowy, ale jednak zachowujący dobry rytm, no i to te dialogi wnosiły klimat kumplowsko-profesorskiej dysputy przy ognisku na odludziu, świetnie charakteryzowały postacie i same w sobie były wciągające jako opowieść. Prawda, że wszystko inne było po prostu poprawne, ale wystarczy sobie wyobrazić co by było gdyby ten scenariusz na warsztat wziął jakis bardziej autorski, uznany reżyser (nie holiłudzki), to mogłoby to być jedno z ważniejszych filmowych dzieł w historii.

ocenił(a) film na 8
marian_85

Jeśli komuś sie nie podobały dialogi to może miał z lektorem, czysto angielska wersja jest świetna tak jak napisałeś.

ocenił(a) film na 3
Stahur

żenada dla pseudointelektualistów

ocenił(a) film na 8
Jura_stanley

Eh ale trololowy komentarz.

ocenił(a) film na 3
Stahur

przepraszam, to nie tyczy się osobiście Ciebie, ale ogólnie... moim zdaniem po prostu film ten nie zasługuje na tak wysoką notę, no ale co kto lubi...oglądałem film bez lektora i naprawdę dialogi są bardzo słabe, a ta cała ekipa to mają być niby wybitni specjaliści? rozumiem że to sci-fi, oczywiście można mieć zarzuty merytoryczne do całości, ale abstrahując od tego - moim zdaniem główna postać (człowiek który żyje 14 tys. lat) to całkowicie niedorobiony osobnik. Powinien to być jakiś mentalista, władca umysłów o niesamowitej wiedzy i umiejętnościach - powiedzmy coś bardziej w stylu Gandalfa z władcy pierścieni. A reszta? uwierz mi gdybym miał takich wykładowców w czasie studiów to zacząłbym nimi gardzić, a nie było tak - pierwszy lepszy profesor z obojętnie jakiej polskiej uczelni wygląda przy nich megainteligentnie.

ocenił(a) film na 8
Jura_stanley

No i ta wypowiedz jest z sensem chociaż ma argumenty. I sam mogę powiedzieć ze potencjał tej opowieści został zmarnowany.

Pozdrawiam

Jura_stanley

"Powinien to być jakiś mentalista, władca umysłów o niesamowitej wiedzy i umiejętnościach - powiedzmy coś bardziej w stylu Gandalfa z władcy pierścieni."

Chyba nie oglądałeś/aś filmu zbyt dokładnie. Nie ważne ile człowiek ma lat, intelektualnie nie może wyprzedzać epoki w której się znajduję. Nawet jakby wynalazł parę rzeczy czy zrobił coś przełomowego, to i tak byłby 'zwykłym' odkrywcą na miarę każdego innego, bo intelektualnie znajdowałby się na tym samym poziomie co oni. A cała wiedza zdobyta 'wstecz' jest praktycznie bezwartościowa.

ocenił(a) film na 8
hcbartek

Dokladnie to samo chcialem napisac ... Jura_stanley wytyka brak logiki odnosnie glownego bohatera a przeciez byla ta kwestia doskonale wytlumaczona ... Czlowiek nie jest w stanie byc na bierzaco ze wszystkimi odkryciami w dziedzinie nauki ... moze miec opanowa dwa moze trzy dziedziny ale nie wszystkie ... Glowny bohater mial doktoraty ze wszystkich dziedzin nauki ale zdobywajac doktorat z jednej uwstecznial sie w pozostalych ...

To tak jakby wybitny lekarz pracujacy nad rewolucyjnymi zastosowaniami w medycynie mial jeszcze sledzic technologie jak hipernapedy czy tunele czasoprzesrzenne pozwalajaca nam na podroze w kosmos ...

hcbartek

No właśnie, ten film jest mało hollywoodzki. Jest to dla większości widzów wada. Zgadzam się z takimi opiniami.

Gdyby wszystko było mega wypasione (gra aktorska, dialogi, reminiscencje (wspomnienia) obrazowane - a nie tylko opowiadane, postać Oldmana bardziej wyjątkowa niż tylko jego długowieczność), to byłby hit. A tak to jest jedynie film ku pokrzepieniu serc dla ateistów.

ocenił(a) film na 5
krzysyek

Dokładnie,takie same odczucia miałem.....