o poziomie intelektualnym 12 latka. Do tego najoszczędniejsza z możliwych form (Klan i Moda na sukces są lepiej zrobione), fatalna reżyseria, aktorstwo, zdjęcia i praktycznie każdy aspekt produkcji. Szczerze odradzam oglądania tego shita.
Trudno dyskutować z hydraulikiem o programowaniu , czy też o zagadnieniach kosmologicznych.
W większości przypadków dla nich taka dyskusja będzie "łajnem".
Ale Jest "plebania" czy też inne "mody na sukces" gdzie mogą się rozwinąć intelektualnie.
Dla każdego to co lubi.
Gdybyś choć liznął odrobinę którejś z nauk poruszonych w filmie wiedziałbyś że miernota i infantylizm scenariusza i dialogów może zaimponować jedynie nastolatkowi lub dorosłemu idiocie, bo z prawdziwą nauką wiele wspólnego te wypociny nie mają.
Szczęście że są ludzie, którzy namiętnie liżą naukę, dzięki nim świat w ogóle trwa, a normy mają się dobrze.
a ja bardzo lubię takie proste, surowe, oszczędne filmy. całość wtedy skupia się na grze aktorskiej (tutaj bez fajerwerków) oraz historii opowiadanej w filmie (b. ciekawa moim zdaniem).
film jest z gatunku sci-fi, dramat, dlatego nie wiem czemu uważasz go za pseudonaukowe łajno. jeżeli oglądasz Gwiezdne Wojny to oburzasz się, że Vader ma Gwiazdę Śmierci? jak dla mnie są to luźne wywody i teorie pisarza Bixby`ego. a jeżeli ktoś będzie wyciągać wnioski dotyczące otaczającego nas świata z takich filmów to powodzenia życzę. może przynajmniej bardziej zaciekawi ludzi i będziemy więcej czytać i uczyć się.
ot taki prosty film, który mi się dobrze oglądało, sama sytuacja jest niesamowicie ciekawa, reakcja ludzi na opowieść oraz uczucia głównego bohatera.