Gdy wychodziłam z kina byłam zszokowana, bo spodziewałam się dramatu o biednej baletnicy, która się zakochuję, ale on jej nie kocha, et cetera. Jednakże film okazał się znakomity, pod każdym względem. Aktorzy świetni dobrani, cudowna rola Natalie, znakomity montaż, sceny taneczne do perfekcji. Film mnie przerażał i szokował, ale w pozytywny sposób, bo było to tak niesamowite, że aż trudne do wyobrażenia. Polecam wszystkim. :3