swietna historia swietne zdjecia swietny klimat.. ale film by zyskal gdyby byl krotszy i bardziej fabularyzowany.. a tak oglada sie go jak produkcje dla kanalu discovery.. prawdziwa i wzruszajaca ale niekoniecznie ciekawa zwlascza ze znamy jej zakonczenie od pierwszych minut.. duzo bardziej porwalo mnie K2.. chociaz po gorach sie nie wspinam wiec pewnie nie umiem docenic tego filmu w pelni..
Właśnie obejrzałem go na przeglądzie filmów. Czytałem wcześniej Twoją wypowiedź i zastanawiałem sie, czy ja też to odczuję. I szczerze mówiąc mógłby dla mnie mówić jeszcze trochę więcej. Świetny, wzruszający obraz, komentarz uczestników był bardzo dobry, szczery i mi to pasowało. Nie wiem, czy silniej fabularyzowany odebrałbym z takim samym entuzjazmem. Zdjęcia i klimat faktycznie niesamowite. Według mnie niczego nie brakowało temu filmowi, a nawet znając jego zakończenie mocno trzymał mnie w napięciu i czasem o tym zakończeniu zapominałem.
Jednym słowem, ja się, z całym szacunkiem, nie zgadzam, że film był przegadany :)
PS. Gdyby ta historia była zmyślona i miała tylko udawać prawdziwą, powiedziałbym, że jest piekielnie naiwna i przesadzona