Film rzeczywiscie jest utrzymany w ciepłym klimacie i ogląda sie go z przyjemnośćią .Jednak marzycielskośc Willa nie wynika z jego artystycznej duszy czy wrażliwości (chociaz taki naprawdę jest), Will cierpi na zaburzenie osobowości na skutek przezytego urazu( tragiczna śmierć rodzicow) ,która w psychologii nazywana jest infantylnoscią.Jego poziom społeczny i uczuciowy został zatrzymany na jakimś etapie.Nie ma domu, nie ma pracy,utrzymuje się z datków jako wędrowny cyrkowiec i podąża od lat za dziewczyną,którą znał w dzieciństwie a która go nawet dobrze nie pamięta ( przez chwile traktuje go jako psychopatę)Dla niego wszystkie wspomnienia z tamtego okresu z nią zwiazane są żywe natomiast calkowicie wyparł inne wspomienia.Jednak film kończy sie optymistycznie pokazując proces dojrzewania Willa i nawiązanie nici sympatii z obiektem swoich marzeń.