Dobry fason, obcas niezbyt wysoki, a stopa wygląda zgrabnie. Muszę takie mieć ;-) A film naprawdę niezły; opowieść o tym, jak człowieka ogarnia szaleństwo. Jeśli komuś podobała się "Siła strachu" z Robertem de Niro, nie będzie rozczarowany. Tylko jedna uwaga: czy ludzie w Korei nie rozróżniają kolorów? Buciki były przecież różowe...
nie obrażaj koreańczyków. zaraz opowiem ci historię.
jak wiemy, w klasycznej baśni Andersena są pantofelki czerwone. natomiast w koreańskiej różowe. a tytuły z innych krajów były jako czerwone, ponieważ w tych innych krajach w takiej wersji są. a inne kolory wynikają z "oryginalności" koreańczyków, a przede wszystkim różnic kulturowych, w które już się nie zagłębiałem. a, muszę przyznać, te buciki naprawdę wykonane przekonywująco i oryginalnie.