Cóż innego mogli nakręcić w reakcji na lata okupacji kolaboranci ? Balonik, chłopczyk i ładne pejzaże Paris. I to ostatnie jest warte uwagi. Piękny ten Paryż. Fartownie im się ostał, bo hitler chciał go zrównać z ziemią.
Rozumiem, że Twoim zdaniem każdy francuski film z okresu powojennego powinien rozliczać się z tematyką drugiej wojny światowej i być "reakcją na lata okupacji"?