Taki żarcik.. Ale film nie jest zły. Ładnie podkrecona akcja, nie męczy.. no może trochę tempem i brakiem chwil wytchnienia.. Stuhr jak zwykle mocno, eastwoodowsko prawie :-P he he. Nie lubię takiego kina ale po zrobieniu przerwy ;-) na reklamę, doczekalam finału bez fajerwerku :-P i mam nadzieję,że ciąg dalszy nie nastąpi tj.we wspomnianych przez kogoś tu.. Psach :-P
Maciek S. ;-) , ja Cię proszę...