Przeciętny kryminał.
Spelunka z tańczącymi laskami, której właściciel jest szefem gangu złodziei samochodów, który używa pobliskiego warsztatu jako dziupli. Przez cały czas miałem wrażenie, że już oglądałem ten film. No, faktycznie, oryginalny to on nie jest. Nosi pewne cechy późniejszych krimi, ale jednak nie ma...