PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1038}

Dawno temu w Ameryce

Once Upon a Time in America
8,2 114 882
oceny
8,2 10 1 114882
8,6 33
oceny krytyków
Dawno temu w Ameryce
powrót do forum filmu Dawno temu w Ameryce

"Dawno Temu w Ameryce ..i Nieprawda". Film ten uznany zaraz po premierze przez
New York Times za najgorszy film roku, jest chyba najgorszym przereklamowanym
filmem w dziejach całej tzw. gangsterskiej kinematografii i po "Śmierci w
Wenecji" spewnością najdłuższym !. Mamy tu do czynienia z typowym ewidentnym
patologicznym wręcz naciąganiem: czasu antenowego oraz celulojdu jako takiego
do granic możliwości. O, znużeniu i krańcu anielskiej cierpliwości zwykłego
widza, a nawet wielbiciela filmów mafijnych trudno wprost dyskutować. Po koleji
jednak. Po 1) Film jest tak desperacko dennie długi, że starczyłby spokojnie
na 20 odc. brazylijskiego kiepskiego serialu. Po 2) Tematyka filmu z pozoru
tylko jest kryminalna czy przestępcza czy jak kto woli bandycka (a przecież tym
pozornie kusi widza) Nic bardziej mylnego (i Uwaga ! to Pułapka !). W gruncie
rzeczy Saga ta, jest mówiąc delikatnie "mocno melancholijnym musicalem !".
A dosadnie, jest :wyssaną z brudnego palucha koszmarną, kucharską mydlaną
szmoncesową - operą, i romansidłem rodem z magla - poprostu. Po 3) Dlaczego ?
Oto dowody, Wysoki Sądzie !: Kluczowe Sceny z rozpakowywaniem walizek i
ścieleniem łóżek (trwają czasem do 15 min. - majstersztyk), pauzy w monologach
(do 40 minut. - rekord); Banda wyrostków po od 4 do 11 lat ? w mafijnych
płaszczach ? Gang Krasnali ?; i Corpus Delicti : czyli Streszczenie: - Napadowo
sklerotyczne przebłyski (tzw. Fleszbeki) Dziadka "Kluchy" (nomen omen b. trafne
pseudo), który 100 lat temu, dorobił sie na prohibicji, zarżnął zerżnął
zastrzelił tego i owego, schował bańkę dolców, uciekł, wrócił, znowu uciekł
.. Bosz .. Na końcu przedawkował się opiumową Lufą i naspawany uśmiechnął od
ucha do ucha - Kurtyna !!; Co zajmuje jakieś 10 minut całego filmu bo pozostałe
przeszło 2 godziny - Widzimy Przepiękne: starodawne miejskie landszafty
pejzaże, Prześliczne: scenografie stylizacje, Oszałamiające: reprodukcje
rekonstrukcje i inne bezbarwne a bezpłciowe, krotochwilne: kalkomanie ryciny
gobeliny, prehistoryczne muzealne wychodki !.. i zastanawiamy sie "Poco ja to
wogóle zacząłem oglądać - skoro i tak nigdy nie dowiem sie jak sie to kończy
- bo Zawsze Zasne !!"

ocenił(a) film na 9
MROL

Ja uważam film za wybitny i z pewnością większość ludzi jest podobnego zdania (film broni się choćby tylko rolą Roberta de Niro). Natomiast to, że film jest długi to wielka zaleta. Gdyby każdy film był montowany jak teledyski w MTV to lepiej żeby kinematografia padła. Historii z filmu nie da się opowiedzieć w 2 godzinki (dowodem jest to, że film po wulgarnych i bezsensownych cięciach producenckich upraszczających go został uznany za najgorsze dzieło roku, a po tym gdy została rozprowadzona wersja reżyserska okrzyknięto go arcydziełem). A końcowa scena w której Noodles się uśmiecha to majstersztyk i nie wiem co Ci się mogło w niej nie podobać.

ocenił(a) film na 10
MROL

Tp typowy przykład, że ktoś tu filmu nie zrozumiał.
O ostatniej scenie napisać: "Na końcu przedawkował się opiumową Lufą i naspawany uśmiechnął od ucha do ucha - Kurtyna ", trzeba być naprawdę niekumatym młokosem, boże! Przecież ty chyba wogóle nie skupiłeś się na oglądaniu tego filmu!

Poza tym, Śmierć w Wenecji trwa ok. 130 minut więc wcale nie jest taka długa, ale oczywiście kto oglądał Chłopaków nie płaczą, i na podstawie tego filmu wnioskuje, ile ŚWW trwa, no to wogóle głosu nie powinien zabierać.

Wiesz co? Idź spać na 10 lat, obudź się i obejrzyj ponownie. Nie mówię, żebyś pokochał ten film, ale jak za te 10 lat go ZROZUMIESZ, to spoko. A jak nie, to śpij dalej. Do skutku.

Dobry_2

Synek Co ty wiesz o Gangsterskim kinie: Wściekły Byk .. Chłopcy z
Ferajny .. Casino .. Wściekłe psy .. Pulp Fiction .. Gorączka .. Życie
Carlita .. Ojciec Chrzestny ale I i II (III to dno) .. Millers Crossing ..
Donny Brasco .. Bugsy Seagal .. Traffic - to są Filmy Gangsterskie, a
Dawno temu i nieprawda - to musical .. i jeśli nie rozumiesz tej subtelnej
różnicy to sie lepiej wogóle nie odzywaj .. mmoookkkey ? .. i dalej tam
oglądaj z Babcią Barbare Strejsend ..

ocenił(a) film na 10
MROL

Jeżeli DtwA to nie jest film gangsterski to ja nie jestem Roman!

ocenił(a) film na 10
MROL

Wściekły Byk to zaiste klasyka kina gangsterskiego:)

ocenił(a) film na 10
MROL

Pare kardynalnych błędów:
Wściekły Byk - to nie film gangsterski
Traffic - j/w
i nie Bugsy Seagal tylko "Bugsy".
Wszystkie z wymienionych przez ciebie filmów oglądałem (oprócz Miller's Crossing braci Coen) i zgadzam się co to tego, że to świetne filmy gangsterskie.
Dawno temu w Ameryce NIE jest musicalem i nie wiem czemu tak sądzisz. Desczowa Piosenka, Chicago, Podnieść Kotwice - to są musicale i jeśli nie widzisz tej subtelnej różnicy to się lepiej wogóle nie odzywaj.
Śmieszny jesteś.
I nie mów do mnie "synek", bo nie jesteś moim ojcem.
I od mojej babci - wara.

MROL

"Ojciec Chrzestny ale I i II (III to dno)" - podobno mało kto rozumie III część .... patrz -) The Sopranos Vol.1 ;)

MROL

Nawet jeśli nie jest czysto gangsterskim kinem, to nie znaczy, że jest to zły film. A do musicali, to radzę się zapoznać z definicją, bo nie wiem, co musicalowego widzisz w tym filmie.

MROL

"Wściekły byk"? A Jake LaMotta to gangster?

użytkownik usunięty
Dobry_2

niestety jestem niekumatym młokosem i zamiast użalać sie nad sobą
kolejne 10 lat pyta.. o co chodzi z tym uśmiechem?

Chodzi o to jak sam Sergio powiedział że główny bohater przyśnił sobie tą całą historię. I jak się obudził to mu ulżyło dlatego się tak uśmiechnął.

ocenił(a) film na 10
MROL

boze ,jakbys nie znal w wieku 8 lat smakui miesa tez bys zalożyl gang "krasnali" , jak pod moim domem w nocy probowali mi zaje... samochód (wstalem przypadkowo , z pragnienia) złodziej którego dopadlem wlasnymi rekoma mial 11lat umial krasc fury i prowadzic znaczy ze robił to juz wczesniej. ten film to nie musical. pozatym to co widzimy wcale nie musialo sie zdarzyć , to mogla byc jego jazda opiumowa .pozatym tak powstawala aremyka. woods moze byc przyrównany do dwóch postaci: stary kennedy który dorobil sie na wódzie jak gangster a poznie stal sie szanowanym senatorem. z kolei znikniecie woodsa w ostatniej scenie moze byc aluzja do hoffy.jestem fanatykiem kina gangsterskiego , ale przykro mi stwierdzic ze te prawie wszystkie filmy które wymieniles to nie sa filmy gansterskie :
to sa DRAMATY , michaela corleone (mafioso mimo woli) , vita(nie uda mu sie wyprowadzic rodziny z mafii) , carlita (nie wyjdzie na prosta i wie o tym.)czy leftyego a tak naprawde donnie brasco.
te filmy ktore sa arcydzielami godfather , carlito's way czy donnie... czy scarface to moje ulubione filmy .
film gangsterski umarł w latach 50 , od tej pory pojawilo sie kilka nawiazujących do kina gangsterskiego ale tylko nawiązujacych , wlasnie wczesniej wymienione.
ostatnie klasyczne filmy gangsterskie (moglem oczyms zapomniec) to scarface i hoodlum.
film gangsterski to film w którym bohater buntuje sie przeciw systemowi , odnosi kosztowny emocionalnie sukces ,nastepuje konsumpcja sukcesu po czym zczyna sie degrangolada i na koncu bohatera dotyka reka sprawiedliwosci i ginie lub idzie siedziec.zwylke pzez kobiete.
w ojcu michael mogl byc synem senatora czy bogatego przedsiebiorcy wybrano mafie z celow komercyjnych , ten film to koszmar osoby nie film gangsterski ...

ocenił(a) film na 7
bennyblanco

BRAWO. Nie ze wszystkim się zgadzam ale to pierwsza osoba, która nawiązała do Scarface. Jak można mówić o filmach gangsterskich i pomijać tą pozycję....chore z założenia.

ocenił(a) film na 10
MROL

Założę się, że kolega M@rol oglądał okrojoną wersję, przygotowaną pierwotnie na rynek amerykański, o czym świadczy dobitnie poniższy fragment jego wypowiedzi.

"Co zajmuje jakieś 10 minut całego filmu bo pozostałe przeszło 2 godziny (...)"

W wersji reżyserskiej (jedynej wartej obejrzenia) DtwA trwa ok. 220 min., więc żadną miarą nie można tego określić jako "dziesięć minut + trochę ponad dwie godziny". Beznadziejnie zmontowana wersja dla Amerykanów mieści się za to w... 144 min. A więc wszystko jasne.

ocenił(a) film na 10
Kagan

moze oglądał wersje premierową , głupi amerykanie zmontowali go chronologicznie i puscili bez muzyki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1powaga! oglądałem wywiad z woodsem który do dzis nie moze tego amerykanom wybaczyć

MROL

Bardzo uboga intelektualnie argumentacją, uważam że wstydem jest się do niej w jaki kolwiek sposób odnosić. Dla mnie ten tekscik jest dowodem negatywnej demokracji w sieci, gdyż niektóre opinie nie powinny zostac przedstawione opini, aby jej nadto duchowo nie zubożyć.

kat_7

>:O

ocenił(a) film na 6
MROL

Po premierze został uznany za najgorszy film roku ponieważ materiał został obrobiony i zlepiony na prędce stając się nielogicznym obrazem którego chyba sam leone się wyrzekł - więc to żaden argument. Zgodze się z opinią że nie powala na kolana...ale nie jest bzdurny ani głupi. Po prostu nudny,,,

air87

"Synek Co ty wiesz o Gangsterskim kinie: Wściekły Byk .. Chłopcy z
Ferajny .. Casino .. Wściekłe psy .. Pulp Fiction .. Gorączka .. Życie
Carlita .. Ojciec Chrzestny ale I i II (III to dno) .. Millers Crossing ..
Donny Brasco .. Bugsy Seagal .. Traffic - to są Filmy Gangsterskie, a
Dawno temu i nieprawda - to musical .. i jeśli nie rozumiesz tej subtelnej
różnicy to sie lepiej wogóle nie odzywaj .. mmoookkkey ? .. i dalej tam
oglądaj z Babcią Barbare Strejsend .."

No faktycznie, same gangsterskie hity pan wymienił, do dziś myślałem, że Wściekły byk to biografia, ale dziękuję za oświecenie.

No jasne, że Dawno temu... to jest musical, w którym klucha chodzi i śpiewa z sierotką marysią i Myszką Mickie "Mickie Mouse", a prawie w całym filmie śpiewa swe hity hana montana.

Wylecz się ze swego kaca, bo gadasz jak potłuczony, a twej wypowiedzi czytać się nie da...

@air

Nudny to pojęcie baaardzo subiektywne, więc tak naprawdę żaden argument. Jeśli jesteś rządny akcji, to oglądaj dalej OC, bo to film, który " nie jest nudny" (bez ironii)


ocenił(a) film na 6
B_janek

jesli chce Ci się sporo czytać to masz tu więcej argumentów którymi poparłem słowo "nudny",,,bo rozpisywać drugi raz na ten sam temat mi sie nie chce

http://www.filmweb.pl/film/Dawno+temu+w+Ameryce-1984-1038/discussion/Dawno+%C5%B Caden+film+mnie+nie+zawi%C3%B3d%C5%82+jak+ten.+D%C5%82ugi+To+nie+wada.+nie+mam+n ic+przeciwko.,1464954

air87

"Szkoda tylko że opowiedziano ją jakby śpiewał Leonard Coen tyle że pięć razy wolniej."

To jedyny "argument", jaki znalazłem. Napisałeś jeszcze, że film "ciągnie się jak flaki z olejem". Bardzo dziwne spostrzeżenia.

A żeby nie zostawiać po sobie tylko złośliwości, podam swoje argumenty:
- cała historia od początku do końca mnie wciągnęła, nie widziałem w niej ani chwili nudy, cały film mi zleciał, jakby trwał 1, 5 godziny.
- niesamowity klimat filmu, sprawiający, że aż oczu nie można oderwać
- muzyka Ennia Morricone, napisałeś, że pasuje do "starych bajek Disneya". Wg mnie Ennio osiągnął sam szczyt swych możliwości, przedstawiając nam idealnie wpadającą w ucho i lekko niepokojącą muzykę, która nie pozwala nawet na minutę nudy.
- sama reżyseria Leone, tutaj WIELKI REŻYSER dał popis swych możliwości twórczych, zadbał o każdy, nawet najmniejszy detal.
- wielowątkowa fabuła, wątków w tym filmie nie da się zliczyć, podobnie jest w Gwiezdnych wojnach V - w tym przewyższają część IV, że mają wielowątkową fabułę. Filmy Ojciec chrzestny czy Chłopcy z ferajny nie mają zbyt wielu wątków.
- jego dwuznaczność, film od początku zaskakiwał mnie swą głębią i przesłaniem.

Coś wspaniałego... 9/10, serduszko.

B_janek

Dobre idzie się pośmiać z niektórych baranów czytając filmweb tak samo jest w tym temacie a konkretnie pierwszy post przebija wszystko.Pozbawiona argumentów "wypowiedz" jest niezła,ale to nic w porównaniu do wymieniania filmów gangsterskich :D.Nie zabieraj się za takie filmy pan bo zwyczajnie ich nie ogarniasz i potem robisz z siebie idiote.

MROL

Najpierw naucz się posługiwać językiem polskim, a później pisz takie farmazony, ponieważ to nie trzyma się kupy.

MROL

"Śmierć w Wenecji" trwa tylko 130 minut

MROL

zgadzam się gówno jakich mało i w dodatku ta muzyka - okropność

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
Webb

w 90 roku okreslono go najlpeszym filme dekady, widocznie debil ktory to pisał po premierze z NY times musiał dorosnąć do filmu... haha

phil_anselmo

Najlepszego filmu dekady dobre sobie...
"Dawno Temu w Ameryce" jest cholernie nudnym filmem, najnudniejszym jaki w życiu widziałem(z tych niby dobrych). Oryginalna wersja tego filmu trwa około 5 godzin, więc ja się pytam czy ten Leone nie miał nasrane we łbie żeby robić 5 godzinny film?
To tak jak by trylogię Ojca Chrzestnego zrobić jako jeden film.
"DTwA" ratuje tylko dobra muzyka, De Niro i interesująca historia, a sam film jako film jest słaby, nudny, za długi i w ogóle nie jest gangsterski tylko jakiś dramat/musical.

phil_anselmo

"w 90 roku okreslono go najlpeszym filme dekady, widocznie debil ktory to pisał po premierze z NY times musiał dorosnąć do filmu... haha"

A może lepiej się dowiedzieć, niż pisać pierdoły? "Dawno temu w Ameryce" został bardzo pocięty przed premierą na rynku amerykańskim i dlatego zebrał takie opinie. Wspomina o tym np. Roger Ebert, który widział film na festiwalowej premierze, a później u siebie w Stanach.

ocenił(a) film na 10
NickError

""DTwA" ratuje tylko dobra muzyka, De Niro i interesująca historia, a sam film jako film jest słaby, nudny, za długi i w ogóle nie jest gangsterski tylko jakiś dramat/musical."

No to żeś pojechał po całej bandzie... Przeczytaj definicję słowa "musical". Jasne, że w ogóle nie jest gangsterski, te wszystkie zabójstwa, masakry itepe pasują pod musical! Geniusz.

I co, niby Sergio Leone miał nasrane we łbie, że zrobił 5 godzinny film? Jesteś porąbany, to świadczy o geniuszu Leone, umiał tak rozporządzić czasem.

ocenił(a) film na 7
Lebron_Rezza

Tak umiał rozporządzać czasem, że film tuż po premierze został ogłoszony najwiekszym niewypalem roku porabancu.

ocenił(a) film na 10
Xsaav

No, oczywiście, przez WIELKICH KRYTYKÓW z gazet, nie? Porąbańcu.

ocenił(a) film na 7
Lebron_Rezza

Przez zwykłych szarych ludzi chodzących do kina też porąbańcu, dlatego film był totalną klapą finansową, bo ludziom się nie podobał.

Xsaav

Nie podobała się strasznie obcięta krótka, ułożona chronologicznie, bez muzyki Morricone wersja.
Czy spodobała by się im ta? Odpowiedź masz w średniej ocenie DTWA na IMDB czy FW.

ocenił(a) film na 10
kucuser

Polać temu panu!

ocenił(a) film na 7
kucuser

Ja już wolę obciętą wersje, bo reżyserska jest zwyczajnie za dłuuuuuuga. Nie da się oglądać filmu 4 godziny.

ocenił(a) film na 10
Xsaav

To się wysil, poświęć jeden wieczór i obejrzyj w skupieniu, a nie tylko narzekasz!

Xsaav

Co kto lubi, ale np: ja nie lubię Anime i Mangi ale tylko i wyłącznie z tego powodu nie spamuje im tematami jak ja tych filmów nie cierpię w tematach najbardziej rozpoznawalnych filmów tego gatunku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones