Według tego portalu, jest to jeden z błędów w "DTWA":
"Kiedy na końcu filmu Max idzie w kierunku Śmieciarki, nie gra go James Woods, tylko aktor na niego ucharakteryzowany."
A tak naprawdę to żaden błąd, tak miało być.
Może trochę źle to napisalem. Na planie skorzystano z dublera i faktycznie nie był to Woods, ale taki był właśnie zamysł reżysera. Na wydaniu DVD znajduje się dodatek; "Once upon a time: Sergio Leone", z którego można wyciągnąc kilka ciekawostek na temat powstawania tego dzieła. Woods wypowiadał się na ten temat i powiedział mniej więcej tak; "Kiedy ktoś chce zadać mi pytanie, odpowiadam mu tak: Nie, nie wiem czy to ja skoczylem do śmieciarki. Sergio odpowiadał mi tak: Może to byłeś ty, a może nie."
Chcieli w ten sposób podkreślć element niepewności.