Noodles po 12 latach wyszedł z więzienia, odebrał go Max i zawiózł do ich wspólnej restauracji (należącej do gangu, dobrze już prosperującego). Na miejscu Aaronson spotyka dawnych znajomych, wszyscy cieszą się że wrócił. Rozmawia też z Deborah, która jest znaną tancerką. Ten moment jest świetny, radzę zobaczyć na własne oczy. Następnie Max przedstawia Noodlesa nowym wspólnikom (Joe Pesci i jakiś tam jego brat/szwagier, nie pamiętam). Tutaj też jest zabawna rozmowa, jak to z Pescim w niemal każdym filmie gangsterskim :) Zasadniczo jednak chodzi o to, że chce on zlecić Maxowi i spółce zadanie, mianowicie wykradzenie diamentów z domu pewnej kobiety. Ci to robią, jednocześnie jeden z nich gwałci kobietę. Na tym kończy się "pierwsza część" filmu. To tak w wielkim skrócie, bo trudno opowiedzieć dzieło Leone, tutaj trzeba słyszeć sentymentalne dialogi przy akompaniamencie muzyki Ennio Morricone podczas ponownego spotkania Noodlesa z przyjaciółmi ;] Dlatego polecam jakoś nadrobić te 15 minut, ewentualnie jeśli mój opis nie jest wystarczający, może ktoś przedstawi to lepiej.

ale czy ten gwałt w wykonaniu Noodlesa nie był przypadkiem udawany , to mi wyglądało tak że ta pani wiedziała o tym planowanym napadzie (mówiła mu żeby postarał się być bardziej wiarygodny i chciała żeby ją uderzył) a na końcu "akcji" widzimy jak on ma założone spodnie na sobie co przecież znacznie utrudniłoby mu działanie w takiej sytuacji ... chyba że ja coś pomyliłem ze względu na pózną porę oglądania ?

Tak, ona wiedziała o tym i chciała właśnie, żeby wszystko wyszło naturalnie. Ja to zrozumiałem tak, że Noodles ją uderzył, a potem się tak rozkręcił, że zaczął gwałcić. Oczywiście ta kobieta nie miała nic przeciwko. Możesz mieć jednak rację, że to było udawane (spodnie swoją drogą, sam nie przyglądałem się jakoś szczególnie uważnie tej scenie i mogłem przyjąć za realne to, co było pokazane - gwałt to gwałt). Ale może niech ktoś inny rozwieje nasze wątpliwości ;)

A dlaczego wypier#lił ją od tyłu a nie od przodu?

Pani ta była nimfomanką z opowieści gangstera który nagrał skok.Wiedziała o skoku i dla zatarcia swojego udziału chciała,aby zrobiono z niej ofiarę . Noodles wiedząc o tym wszystkim posunął sie trochę dalej...

Wydaje mi się, że opis na nic się nie zda (chociaż oczywiście Adik ładnie wszystko przedstawił). Scena spotkania po latach z Deborah i "Idź, mama Cię woła" na końcu, czy też zabawna opowieść Joe (Burt Young) o "ubezpieczeniu cipki" - wypadałoby zobaczyć. Dodam jescze, że w trakcie zlecania przez Frankiego (Pesci) zadania, mina Noodlesa mówiła tylko "kim ty pan kurva jesteś żeby mi mówić co mam robić?" Wydaje mi się to ważne biorąc pod uwagę to co stanie się chwile później ;)

Jest dokładnie tak, jak mówisz, powtórzone słowa Deborah z dzieciństwa i w ogóle powrót Noodlesa to coś wspaniałego.
Swoją drogą, sama opowieść o "ubezpieczaniu cipki" mnie aż tak nie bawiła, jak to podniecenie Frankiego na jej punkcie. Jego zachowanie, jak chichocze pod nosem i mówi coś w stylu "ubezpieczenie fiuta, życie jest popieprzone" :D

Z Wikipedii:
"Po jedenastu latach, w 1932 roku, dorosły Noodles (teraz grany przez Roberta de Niro) zostaje zwolniony z więzienia i nawiązuje ponownie kontakt ze starym gangiem. Max (James Woods), Patsy (Hayden) i Cockeye (Forsythe) są teraz znaczącymi graczami w nielegalnym handlu alkoholem podczas prohibicji. Noodles spotyka się też ze znajomymi z dawnych czasów: Deborah (Elizabeth McGovern), jej bratem Grubym Moe (Rapp), który prowadzi nielegalny bar i Peggy (Sue Ryder), prostytutką z sąsiedztwa. Gangster z Detroit, Joe (Young), ze wsparciem lokalnego mafioso Frankiego Minaldiego, wynajmuje ten gang do kradzieży transportu diamentów. Carol (Tuesday Weld), sekretarka jubilera, wie o planowanym napadzie i nakłania Noodlesa do "zgwałcenia" jej podczas rabunku."