poprawny film, i nic więcej, podobne kręcą angole, podobne kręcą niemcy.
jeżeli to jest klasyk duńskiej kinematografii, to ja sie specjalnie nie pale do sprawdzania innych "klasyków" made in denmark
Siemka Blacky! No niemczury to raczej podjazdu nie mają. Oglądałem już sporo niemieckich produkcji, ale żadna z nich nawet się nie zbliżyła poziomem do "Pusher'a". Niemcy to tandeciarze jeśli chodzi o kino. Angole z kolei mają dobre filmy i w podobnym klimacie, z tym że z wplecionym ich specyficznym humorem, za którym nie przepadam (jedyny wyjątek "Monty Python"). Dlatego angielska gangsterka mnie nie rusza. Jak dla mnie najlepsze kino gangsterskie i kryminały kręcą francuzi. A co do filmu "Dealer" to Ci powiem, że mi się bardzo podobał ze względu na jego surowość, realizm, bardzo dobrą grę aktorską i fajną choć prostą historię. Przypomina mi nieco nasz polski "Dług" z tym że "Dealer" bardziej przypadł mi do gustu. Pozdrawiam
ja sie nastawiłem troche na coś innego, bardziej nowatorskiego
oczywiscie film jest ok, poprawny i faktycznie bardzo realistyczny, ale jednak spodziewałem sie czegoś więcej po "klasyku"
niedługo na alle kino ma lecieć druga część,więc pewnie sprawdzę, zobaczymy co ta, w drugiej części reżyser wymyślił