Rewelacja. Wszystko. Obsada, soundtrack, scenariusz... Scena finałowa przepiękna. Chyba mogę zaliczyć ten film jako jeden z moich ulubionych ;)
Tak jest cudowny :) Nie pamiętam ile razy go widziałam. (Myślę jednak, że liczba 100 nie będzie w jego przypadku przesadą). Fikm może nie jest idealny ale dla mnie na zawsze pozostanie jednym z tych do, których zawsze wracam.
Ja ten film obejrzałam tyle razy, że nawet nie dam rady policzyć ;D , a sam koniec (od momentu gdy Johnny pojawia się w drzwiach ) oglądałam dwa razy więcej ;) , bo za każdym razem jak tylko oglądałam, to przewijałam sobie po kilka razy koniec, oglądałam i rozpływałam się ;D
Ten film mnie dosłownie PORYWA za każdym razem, gdy go widzę. Po prostu moje nogi aż rwą się do tańca :)
I muszę przyznać, że trudno mi za każdym razem oderwać oczy od pięknej sylwetki Patricka. Jest cudny w tym filmie i chciałabym, aby ktoś porwał mnie do namiętnego i pasjonującego tańca tak, jak on Baby :)
Świetny film!
Pozdr!