Wszyscy w domu zdrowi moi kochani? A właściwie "kochane" bo widzę same panie krytykują tutaj plakat. Nic dziwnego, w końcu "Dirty dancing". A co do plakatu to ten miażdży poprzedni w pył. Poprzedni zajeżdżał różowym kiczem, co wręcz źle wpływało na sam film. Ten jest gustowny i klimatyczny. Takie właśnie plakaty mają stare i kultowe filmy.
Dirty Dancing jako film kultowy i ikona kina tanecznego, mówiącego o miłości, z zasady jest różowy i kiczowaty (bez obrazy). Ten plakat NIE pasuje więc do filmu, jakkolwiek estetyczny i adekwatny do prawdziwych wartości w Wirującym Seksie ukazanych !!! po prostu nie, nie, nie jest odpowiedni i już. Nieważne, czy jest gustowny i klimatyczny, czy nie. Dla 'mnie najbardziej klimatyczny był poprzedni - cukierkowy, landrynkowy' - plakat Dirty Dancing a nie dzieło nonkonformistycznego artysty, ukazujące bezosobowe nogi (?).
TAK!TAK! Zmieńcie koniecznie na poprzedni, nie dlatego, że ten jest brzydki, ale dlatego, że kompletnie NIE pasuje do tego filmu.