Tego filmu nie przyćmi żaden inny o tematyce tańca. Klasyk! W sumie to nie znam nikogo kto by tego filmu nie widział i komu by nie przypadł do gustu :)
Mnie również bardzo spodobał się ten film, choć taniec to absolutnie nie moja działka. A swoją drogą "Wirujący seks" to chyba najbardziej idiotyczne, polskie tłumaczenie tytułu filmu jakie kiedykolwiek ktoś wymyślił.