Jak sądzicie?
Dla mnie jakoś z niewiadomych powodów jest ta kiedy tańczą w tym pustym pokoju do piosenki "Love is strange", Sylvii i Mickey's. ("and if he still doesnt come?" "i certainly say baaaaby"), no i oczywiście ta najlepsza pierwsza scena "łóżkowa"
Dla mnie najlepsze momenty tego filmu to scena w wodzie, kiedy bohaterowie ćwiczą podnoszenie i taniec do piosenki love is strange. Uwielbiam :)
scena lozkowa, scena w wodzie i oczywiscie koncowa popisowa scena :)) bosh jak on na nia wtedy patrzy :)) jakby chcial ja pozrec wzrokiem ;)
Dla mnie najlepszą sceną jest taniec w tej sali gdzie Baby przynosi arbuzy, to był dopiero wirujący seks.