Dla mnie niema w tym filmie aż takuch wzruszających scen żęby płakać bo nie o to w tym filmie chodzi...ale bardzo fajny... Miałąm na jego punkcie szał ale troszke mi sie znudzil ale nie zmienilam zdania co do niego. Bardziej podoboa mi się 2 a niedługo bede oglądałą Indyjską produkcje dirty dancing.. ,,Dzisiaj tancze jutro kocham " .
Hm, 2 lata temu dostałam go pod choinkę i bez przerwy go oglądałam. Codziennie przynajmniej raz... Już mi przeszło, na szczęście :D
ja jak go ściągłam to oglądałam 1-2 razy na dzięń :D teraz jakoś mi przeszło :D wystarczy raz na tydzień :D i dialogi na pamięć znam hehe :D
tez mialam okres ogladania codziennie teraz juz mi przeszlo ale...jak mam ochote to wlaczam...nie zawsze caly jakis kawalek(czyt. DO you love me, Cry To Me, Hungry Eyes, love is strange i time of my life) i mi wystarczy:D :D a muzyke to prawie codzinnei slucham i chyba zaraz sobie wlacze:D