Obejżałam. I naprawde nie rozumiem dlaczego ten film jest nazwany mianem kultowego. Czemu tak wielu osobom się podoba. Dla mnie to co zobaczyłam było wręcz denne, smutne i nudne- chociaż to i tak za łagodne określenia. I nie chodzi mi wyłącznie o fabułe. Nawet Patrick Słejzi grał jakby nie chciał... aż przykro było patrzeć. A ta jego dziewuszka co urode Hilton'ów miała- szkoda gadać. Dialogi dosłownie powalające... naprawde można sobie poprawić humor. Takie to troche wszystko w gatunku "mody na sukces".
Moja mama ogląda ten film i non stop się wzrusza oglądając "temat", więc to nie jest jakimś tam film. A powiem wręcz więcej muzyka zawarta w temacie jest spoko , chociaż sam słucham progres rocka. I mimo że twierdzisz że aktorstwo do bani i że "m jak sukces" to twierdzę że film jest wypas. Bo po pierwsze fajnie zagrany, tak zwiewnie i młodzieńczo przez aktorów, a po drugie to film jest muzyczny, a tak naprawdę chodzi o klimat. Muzyka jest tu tematem a aktorstwo tylko rzemiosłem, a połączenie jednego i drugiego daje co? FILM !!!
ciekawa jestem jakie Ty filmy uwazasz za kultowe,skoro wedlug Ciebie ten jest do niczego...
Pozdr.
o może mi ktoś z państwa wytłumaczy jaki jest temat tego filmu, nie ma tam nic wzruszającego i po kiego grzyba oni tańczą i to niby w "brudny" sposób. Kultowy pewnie przez jedną scene "lipny skok babe(kto ją wogóle tak nazwał)" lipa straszna
http://dziecineo.prv.pl/ [dziecineo.prv.pl/]
Do założycielki tematu i mojego przedmówcy.
rozumiem że film ten jest skierowany do odbiorców tego typu o których mowa na załączonym przez ciebie linku. Cholera to dlatego nie mogłem go zrozumieć ,dzięki i pozdro
Cóż jak nie wiesz o czym jest film, który ogladasz no to cóż mogę powiedzieć.....Jak dla mnie tematem tego filmu jest 1. miłość(i nie tylko ta między parą głównych postaci), 2.rewolucja seksualna i społeczna. A dlczgo "brudny" taniec....poczytaj sobie troche o ameryce tamtych lat......
W tym filmie chodzi o KLIMAT. dla mnie ten film mimo że nie ma moze glębokiego przekazu jest i bedzie filmem do ktorego bede wracac. Widzialam go juz mnostwo razy i uwazam ze jesli ktoś od pierwszej minuty nie poczuje tego klimatu i atmosfery to moze wylaczyc bo raczej sie juz w tym filmie nie zakocha tak jak ja :P
Tobie kolezanko ktora uwazasz ze ten film jest denny polecam filmy z udzialem Hilary Duff i Lindsey LOhan moze tam odnajdziesz głęboki przekaz ,wyszukane dialogi i ponadczasowy wyraz , z ktorych to te panie sa jak wszyscy wiemy znane .