Flashdance - lepsza muzyka, piękniejsza aktorka. Można poczuć dosłownie klimat lat 80;. Fabuła jest banalna ? Przecież do film Muzyczny, a nie psychodeliczny dramat.
Z tym, że w "Dirty Dancing" nie znajdziesz klimatu lat 80', gdyż akcja filmu dzieje się w latach 60' (a dokładnie w 1963). Więc głupio by było gdyby znalazły się w niej piosenki w stylu "What a feeling" czy "Maniac"