mniamuśna muzyka, a nawet bardzo mniamuśna, nic dziwnego że film przyniósł taką modę na stare kawałki i mambo oraz cha-cha. poza tym jest słodziutka Jennifer i absolutnie przepyszny Patrick. Nie można nie lubić takiej mieszanki! Doskonała produkcja, która spełniła swą rolę w 100 %.