Dla ciebie wszystko

The Best of Me
2014
7,3 80 tys. ocen
7,3 10 1 79794
5,3 6 krytyków
Dla ciebie wszystko
powrót do forum filmu Dla ciebie wszystko

Pytanie kieruje dla osób co dały ocene 7 i wyzej.... Dlaczego tak wysoko? Ten film nawet max na 4 zasluguje..
Fatalnie dobrani aktorzy.... soundtrack tez nieodpowiednio dobrany.... brak emocji.... amerykański gniot....

ocenił(a) film na 8
iras151

Dlatego, że zwyczajnie im się podoba? Mnie również. O gustach się nie dyskutuje. Mnie osobiście bardzo się podoba, jednak przyznaje, że nie zwracałam wielkiej uwagi na grę aktorów czy ich dobór, Interesowała mnie ta historia, znana mi wcześniej z książki, a ta przedstawiona jest w świetny sposób. Historia cudowna, każda kobieta Ci to powie, niejeden facet pewnie też. Patrząc przez pryzmat cech dobrego filmu może i jest to gniot. ( ja tak nie myślę), to nie ma być ambitny film, który będzie walczył o Oscara, tylko ekranizacja powieści, tej z gatunku popularnych, ale normalnych ludzi. Ja osobiście lubię takie filmy, uwielbiam powieści Sparksa ich ekranizacje też, dlatego u mnie jest 10/10. Co kto lubi i co komu się podoba :)

ocenił(a) film na 1
Dolmen_94

To mi się nie mieści w głowie... czytałas ksiazke i mimo to oceniłas film na 10.... i chciałbym chciałbym zwrocic uwage ze to nie jest ekranizacja powiesci.... jedynie film na motywach(motywie) z powiesci. Jak wiemy ekranizacja to wierne odzwierciedlenie utworu literackiego przeniesione na ekran. To juź nie kwestia gustu a szacunku do autora... gdzie ocena czytelnika powinna być 6/10 z komentarzem "ksiażka lepsza" Arcydzieło to to nie jest... a tylko zawyzasz ocene i osoba ktora np sugeruje sie srednia filmu moze stracic cenne godziny w ktorych obejrzałby lepszy film w granicach skali od 7,5
Czytałem kazda ksiazke która została w jakis stopniu przeniesiona na ekran i to jest najgorsze! Gniot.

ocenił(a) film na 8
iras151

Ok film na motywach powieści, zgadzam się. Ale zwróć uwagę na to że to co w Twojej ocenie zasługuje na 6, według kogoś innego zasługuje na 8,9 a nawet 10. Każdy ocenia sam według swojego uznania i nie nam oceniać czy zrobił to prawidłowo czy nie. Ja dałam 10 - wolno mi, takie jest moje zdanie, może nie jestem obiektywna, ale u mnie zawsze filmy na motywach powieści Sparksa mają minimum 8, zazwyczaj jednak daje 10. Książka faktycznie lepsza, dlatego książce daje 11.

użytkownik usunięty
Dolmen_94

Dobre poczucie humoru, podoba mi się ta 11-tka dla książki..:)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1

film to totalne dno ale rozumiem ze komus moze sie podobac

ocenił(a) film na 3
obcy66001

faktycznie, są gusta i guściki. ale żeby oceniać to na 10?! chyba ci ludzie nie oglądali zbyt wielu filmów.

Pauka_

i dlatego coraz rzadziej zaglądam na to forum..czasami mam wrażenie że oceniają filmy gimbusy na informatyce i to dla jaj.

iras151

Ciekawie dobrani aktorzy, fajna ścieżka dźwiękowa, dość dobre odzwierciedlenie książki, przepiękna sceneria, nieśmiertelny motyw miłości. Sporo jest plusów. Poza tym każdy w filmie szuka czegoś innego. Jednemu się podoba innemu nie. Kwestia upodobań i gustu. Także takie zdziwienie jest nie na miejscu;)

ocenił(a) film na 3
paulka865

Dobre pytanie, tez sie zastanawiam skad te wysokie oceny? Ogolnie dla mnie gniot.

ocenił(a) film na 8
romaniukr

Rozumiem kwestia gustów ale żeby ocenić ten film na 1....to się nie mieści w głowie.

ocenił(a) film na 3
romaniukr

Stąd, że ludzie oglądają mało filmów i rzeczywiście dla kogoś, kto ma niskie wymagania względem fabuły/aktorstwa/wszystkiego, co jest oceniane w dalszej kolejności, może być ten film całkiem ok. Mimo że jest wtórny, przewidywalny od 1 minuty, infantylny... Dla mnie najlepszym elementem filmu były sceny z Braceyem, miło było na niego popatrzeć. Poza tym film idealnie pokazuje, jak NIE ROBIĆ melodramatu. Ale tak, rozumiem, że ludziom się może podobać...

paulka865

Rany boskie fajna ścieżka wiekowa ?! Kiedy ostatnio moja babcia oglądała cisze nad rozlewiskiem ,cały czas niezależnie od sytuacji leciała prawie identyczna infantylna melodyjka ,co w tym filmie(z paroma wyjątkami) . Faktycznie lepiej o gustach nie dyskutujmy .

Woodkid

Jeżeli dla Ciebie muzyka stworzona przez Aarona Zigmana, który ma na koncie wiele kinowych hitów to "infantylna melodyjka" to wybacz ale rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać. Całe szczęście zdecydowana większość uważa inaczej o czym świadczą recenzje i nagrody za ścieżkę dźwiękową właśnie.

paulka865

Jeżeli masz oceniać kogoś prace głównie przez pryzmat jego dokonanych już osiągnięć ,to lepiej nie rób tego w ogóle . Gdybyś mogła mi podać jakieś bardziej klarowne info na temat nagród za soundtrack lub recenzje o których wspominasz ,to byłabym wdzięczna .

paulka865

Film jest po prostu słaby i nawet najlepszy soundtrack ,by tego nie zmienił . Żeby nie było ,że jest to tylko i wyłącznie subiektywna opinia, załączam dane statystyczne :
The Best of Me opened in North America on October 17, 2014 across 2,936 theaters. In its opening weekend the film earned $10 million debuting at #5 at the box office making it the worst opening for a Nicholas Sparks' novel adaptation.[23] In CinemaScore polls conducted during the opening weekend, cinema audiences gave The Best of Me an average grade of "B+" on an A+ to F scale.[23]

Critical reception[edit]
The Best of Me has been panned by critics. On Rotten Tomatoes, the film has a rating of 8%, based on 72 reviews, with an average rating of 3.5/10. The site's consensus reads, "At nine films and counting, the line between Nicholas Sparks film fans and detractors is clear, and The Best of Me will change few minds on either side of the divide."[24] On Metacritic, the film has a score of 29 out of 100, based on 26 critics, indicating "generally unfavorable reviews".

ocenił(a) film na 8
iras151

Rozumiem, że wiele rzeczy jest banalnych i wiele też bym zmienił, ale totalnie nie zgodzę się ze złym dobraniem aktorów jeśli chodzi o parę dojrzałych głównych aktorów - mistrzostwo świata! A nazwanie tego filmu już całkiem gniotem świadczy o wrażliwości i uczuciowości osoby oceniającej :(

ocenił(a) film na 2
iras151

Cóż, nikt na razie merytorycznie nie wyłożył, dlaczego dał wysokoą ocenę. czekamy dalej. Dla mnie to bezwstydny, bezwartosciowy autoplagiat.

ocenił(a) film na 8
laxman

Widzisz 'lexman' wszystko zależy od tego kto, co lubi oglądać, lub czytać. Jeśli Ty dajesz matrixowi 10, to ja się zapytam za co? za efekty specjalne??? jeśli tak to widzę, że nie ma o czym dyskutować tutaj.

'iras151'
A Ty zarzucasz również, iż osoby to oceniające nie znają się na kinie, a sam oceniłeś 'bękarty wojny' na 10, nie jesteś w swojej kategorii filmów, nie podobają Ci się produkcje tego typu, więc Twój gust nie może być porównany z osobami, które akurat ten film oceniły na 10.

Każdy lubi coś innego, i tyle w temacie.

ocenił(a) film na 2
agula0605

,,Matrix" akurat jest filmem, z którego nie trzeba się tlumaczyć - po prostu jedno z ważniejszych dzieł w historii i tyle. Nie za efekty, a za zwyczajną mądrość i podejście do tematu.
Porównałbym to do Twojej oceny Titanica - to również ważny film, i masz prawo wystawić dychę.

Ja rozumiem, że są gusta i że o ne są różne, lecz - na Bogów - są pewne aspekty oceny, które nie podlegają subiektywizmowi, a obiektywizmowi. Nie wiem, ile filmów zobaczyłaś, nie chcę Cię obrażać, może odpiero zaczynasz przygodę z kinem. Jeśli tak jest, jeśli zobaczysz więcej filmów,to wkrótce zobaczysz, dlaczego ten film jest nie tylko słaby, ale właśnie bezwstydny, żerujący na nieświadomości widzów i wyciagajacy od nich kasę,

ocenił(a) film na 1
agula0605

Agula Dziwne pokazuje mi ze w 75% ten film jest w moim guście... wiec jakoś zalicza się do mojej kategorii filmów.

Popijając ten fakt chciałbym zwrócić uwagę na to ze nie ograniczam się filmowo... W Każdej kategorii cos obejrze. Elo

iras151

Mi dziwnie również pokazało 75%... może to taki "trik" ? a film - dla mnie tragedia!!

laxman

A "Matrix" 10 to za co?;)

laxman

No i tak w ogóle to widzę,że gustujesz w zupełnie innych filmach niż "dla Ciebie wszystko" więc nie dziwi mnie Twoja ocena. Pytanie tylko po co w ogóle oglądałeś ten film?

ocenił(a) film na 2
paulka865

Pisałem wyzej, ale powtórzę - Matrix jest wybitny w swej kategorii, dla mojego pokolenia szczególnie i nie trzeba się ,,tłumaczyć", bo film należy do najważniejszych w historii. Ot, tyle.

A to ciekawe, po czym wnosisz, ze gustuję w innych filmach. Na moim profilu przecież obok tej dychy za Matrixa stoi jak byk dycha dla filmu ,,Przed wschodem słońca", któremu bardzo blisko gatunkowo do ,,Dla ciebie..." Potrafię zachwycić sie melodramatem, tak jak każdym innym gatunkiem. Takim osobliwym melodramatem jest również ceniony przeze mnie ,,Drive", prawdziwe kino romantyczne dla facetów.

Oglądałem ten film, by sprawdzić, co tam u Sparksa i jego ekranizacji. I to było dla mnie za wiele, bo powtórzę, ten film jest bezwstydny, wrecz cyniczny w tym, jak przy całej swej słabiźnie potrafi omotać nieświadomych widzów. Naprawdę chciałem dać mu szansę, ale juz podziękuję panu Sparksowi i jego żerowaniu na widowni.

Przykre jest to, że tym melodramatem tak łatwo się ludzie zachwycają, a twórcy tylko zacieraja łapy i liczą kasę. Przykre, że kobiety w wiekszosci nie są odporne na takie kino. Wierz mi, że pierwszy bym się zachwycił, gdyby było czym, bo potrzeba wzruszenia przy dobrze opowiedzianej historii miłosnej jest ponad płciami.

ocenił(a) film na 1
paulka865

paulka wchodzadz na dany profilm masz informacje o najczęściej oglądanych gatunkach...

Przykre jest to ze userzy na tym portalu ograniczają się do jednego gatunku....

ocenił(a) film na 5
iras151

Ja się zawiodłam. Spodziewałam się czegoś ciut lepszego, a wyszło... słabo.

Najbardziej wkurzyło mnie, że pozmieniali w ogóle najlepszy moim zdaniem wątek z książki. Tak bardzo chciałam go zobaczyć na ekranie i nie zobaczyłam.

Chodzi mi o to, że w książce młody Dawson jedzie samochodem i potrąca człowieka, który w rezultacie umiera. To był lekarz, miał dzieci i żonę. Dawson trafia do więzienia, a potem, jako dorosły wysyła rodzinie lekarza pieniądze.
W filmie w ogóle nie ma tego wątku, za to jest całkiem inny, oklepany i beznadziejny: Dawson przypadkowo zabija swojego przyjaciela, którego dziewczyna jest w ciąży. I on za to trafia do więzienia i potem tej dziewczynie przysyła pieniądze dla syna.
DALEJ:
W książce, Dawson już jako dorosły spotyka syna zmarłego lekarza w barze. Pojawiają się też jego kuzyni, z którymi jak wiadomo ma na pieńku i wywołują bójkę. Dawson ratuje chłopaka, przez co obrywa kulkę i umiera.
W filmie Dawson umiera zastrzelony przez swojego ojca na przejeździe kolejowym... MASAKRA!!!

Moim zdaniem producenci ominęli jeden z lepszych wątków z książki.

Poza tym zgodzę się, że w filmie jest całkowity brak emocji. A można w filmie ukazać emocje, jak się chce.

AHA i jeszcze jedno odnośnie muzyki: bodajże w głównym zwiastunie tego filmu w tle leci jedna z najpiękniejszych piosenek, jakie kiedykolwiek słyszałam All of me i przez całe 2h czekałam na tą piosenkę i się nie doczekałam.

ocenił(a) film na 9
iras151

odpowiedź na Twoje pytanie jest bardzo prosta...
każdy ma swoje preferencje zarówno filmowa, jak i książkowe,
dlatego też według Ciebie film zasługuje na 4,
a według mnie na 10 :)

Gdyby wszystkim podobało się to samo świat byłby nudny,
zaś producenci nie musieliby się wysilać ;)

ocenił(a) film na 9
iras151

Ja uwielbiam ten flm może dlatego, że oglądając go wydobyły się ze mnie emocje. Oglądając np. "Pamiętnik" zanudziłam się na śmierć. Ten film oglądałam z wielką przyjemnością. Jest to jeden z moich ulubionych filmów romantycznych :)