PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=361622}
4,9 78 tys. ocen
4,9 10 1 78335
3,4 24 krytyków
Dlaczego nie!
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Pomyśleć ża Polska Kinomatografia kwiczy z braku pieniędzy, a produkuje takie cukierkowe badziewia. Obejżałem, wytrzymałem ale słodyczy dość na najbliższy miesiąc.

3/10

ocenił(a) film na 3

Słabiutki. W połowie filmu poprostu zaczęłam ziewać. Dialogi nieciekawe, gra aktorów nienaturalna. Coś te polskie komedie romantyczne nie wychodzą nam i już.

filmik do zobaczenia z ukochaną jak najbardziej polecam!!!!!!!!!!!!

Główna bohatera strasznie sztucznie mówi. Za to obniżyłam ocenę. Po za tym wszystko jest nudne, brak ciekawej fabuły, oryginalnej... Można się zanudzić na śmierć.

Wszystkie mają taką samą płente. Wszystkie właściwie są takie same. Szczególnie te polskie. Wg mnie jedyna dobra polska komedia romantyczna to ''nigdy w życiu''... Nakręcili by coś bardziej pomysłowego...

Toż to istna droga krzyżowa... Jak można tak ludzi katować...

Mnie się osobiście film podoba ... fajna obsada (maciek zakościelny, ania cieślak , i kożuchowska m.in) typowy film romantyczny i właśnie nie wiem dlaczego ma taką niska ocenę przecież polskie filmy nie są najgorsze !!!

6/10 film nie jest przyzanje za dobry(ale czego mozna oczekiwac po polskim filmie) "Tylko mnie kochaj" bardziej mi sie podobało, zapewne ze względu na małą Julię ubarwiającą całą akcje. "Nigdy w życiu" to wg mnie dno, wynudziłam sie strasznie. Zresztą wszystkie te filmy sa do siebie podobne :/ ci sami aktorzy, troche...

więcej

Bo nie i już!

ocenił(a) film na 3

Nie warto tracić czasu! Wielka porażka w polskim wykonaniu. Szkoda bo film "Tylko mnie kochaj" udowodnił że da sie nagrać fajną polską komedię... A tu ani ciekawej fabuły ani zabawnych czy romantycznych sytuacji. A co najgorsze Zakościelny nawet swoim wdziękiem nie potrafił zauroczyć widza:(

Gdyby nie Ania Przybylska i jej krótka chodż zapadająca w pamięć rola , film byłby kolejną polską komedio-klapą . Dlaczego NIE !!! można było przedłużyć roli pani Ani , któż nie chciałby się ekscytować jej perfumami od Justina z L.A.

P:s: Ty jesteś Reżyser !!! Ty jesteś Reżyser !! Ty jesteś Erotomanem a nie...

Fabuła może nie jest rewelacyjna, ale z dobrymi aktorami dałoby się z tego coś sensownego zrobić. Natomiast dostaliśmy tragiczną grę aktorską Anny Cieślak, dzięki której oglądanie filmu było niesamowicie męczące.

dlaczego tak?

ocenił(a) film na 1

dlaczego tak duzo punkotw w ocenie 5,5 ma ten film?a np samotnosc w sieci tylko4?? dlaczego? przeciez to nie powinno w ogole powstawac!

bosze, pełnometrażowy film z zakościelnym? pewnie razem z biletami do kina sprzedawali żyletki coby nie zwlekać z pochlastaniem się z rozpaczy. maciuś, wracaj na plebanię czy do klanu czy gdzie Ty tam jeszcze się mydlisz. powodzenia.

dałabym mu 1/10, ale chyba dam jednak 2/10. To tylko ze względu na to że puszczali w tle piosenki Bic Rungi. Nie wiem czy ktoś poznał, a ja ją bardzo lubię:)
poza tym to totalne DNO :]
pozdrawiam

Niska ta ocena ... zaczełam się zastanawiać dlaczego (?) I doszłam do wniosku, że bardzo oczytana, wymagająca i ambitna z Was tłuszcza.

Więcej niż 6 nie wypada przecież dawać takiemu gniotowi jak ten. Pff piekne obrazy, naiwna fabuła jeszcze ktoś by pomyślał, że to conajmiej komedia romantyczna ..

8/10- bo...

Srednie...

ocenił(a) film na 7

Szczerze mówiąc, kiedy dostałem najnowsze wydanie "Vivy" i zaznajomiłem się z waszymi opiniami dotyczącymi filmu, wpadłem w popłoch. [Zmarnowany Czas?]. Ale, niestety usiadłem z rodziną do wspólnego oglądania.

Film średnio mi się podobał. Typowa komedia romantyczna, z delikatną nutką telenowelastości :). Oklepane...

więcej

Najgorszy film jaki widziałem w życiu, zero fabuły. DNO!

jest na NIE. Przez cały film nic się NIE dzieje, przez jego połowę dwójka gł. bohaterów leży, siedzi gada nad jeziorem. Więcej akcji niż w całym filmie było chyba jak jechał Hołowczyc. Podobno to komedia romantyczna, ale film ani NIE jest śmieszny ani romantyczny. Od początku byłem negatywnie nastawiony do polskich...

jw