Owszem, mam swoje cholerne 14 lat, ale nie znaczy to, że jestem pustą, nastoletnią dziewczynką, bo jednak wydaje mi się że jestem o wiele bardziej dojrzała od moich rówieśników. Film podobał mi się chociaż owszem, miałam nadzieję, że szybciej się skończy, a ta nagła przemiana dziewczyny Freda z wrednej, zarozumiałej, "biuściastej" jędzy na miłą dziewczynę, która lubi tylko podrywać chłopaków i ma "superowe, totalnie odjechane" podczucie humoru... Ta przemiana po prostu do mnie nie trafiła

Ja bym dała 7/10, może dlatego, że jestem tylko nastoletnią dziewczynką

Ja mam swoje nędzne 25 lat, ale mnie się film podobał. Fajny, młodzieżowy, romantyczny. A co do tego, że nie miał przesłania, to się nie zgodzę. Może faktycznie było ono infantylne, ale pokazuje, że każdy może walczyć o swoje marzenia. Chodzi mi tu o główną bohaterkę, która pomimo poparzonych nóg (co było jej kompleksem) wystartowała w zawodach pływackich. Jeżeli ktoś lubi filmy młodzieżowe,lekkie i przyjemne, to się nie zawiedzie. Polecam.