Typowy melodramat. Nic specjalnego w sumie. Średnie role Allen i Lhermitte. Mało romantyczny, trochę sztuczny. Początek jest kiepski, kiedy to nasz główny bohater nie daje sie polubic ponieważ zwyczajnie zdradza żonę, a widz nie wie dlaczego. Potem niby lepiej, ale jakoś tak sztucznie i trochę drętwo. Film oczywiście ubrany w dość nieprawdopodobne zbiegi okoliczności.