Przerażający film.
Nie miejmy złudzeń - tajne służby i wojny to, nieco rozszerzając słynne stwierdzenie von Clausewitza, polityka prowadzona innymi środkami. Takiego rodzaju rzeczy dzieją się w polityce na co dzień, czy dotyczy to imperiów czy tylko gminnych intryg.
Szkoda, że artystycznie jest to film tylko ot, dobry.