Niezły, gdyby jeszcze obsada była bardziej znana to film był by hitem. Trzyma w napięcu przez czały czas a rozwiązanie zagadki to scena końcowa. Można by powidzeć ze scenariusz jest troszkę naciagany i niektóre (nieliczne - przypalenie twarzy) sceny sa dziwniejsze niż straszniesznie.Niektóre jednak mrożą krew w żylach (sparaliżowany żołnierz poruszający nogami, ukrywający sie niemic). Polecam.
Jak ty oglądałeś film?!
Co do wymienionych przez ciebie scen mrożących krew w żyłach to jeśli chodzi o tego sparaliżowanego żołnierza poruszającego nogami, to on nie ruszał tymi nogami, to ruszały się szczury które mu zjadały nogi. Jeszcze jedno gdzie ty masz scenę przypalania twarzy?!