PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5127}

Dolores

Dolores Claiborne
1995
7,6 12 tys. ocen
7,6 10 1 11918
6,6 7 krytyków
Dolores
powrót do forum filmu Dolores

Miałem okazję po raz kolejny ,zobaczyć ''Dolores'' i choć film ten
dobrze już znam, zawsze wzbudza we mnie emocje. Powieści
niestety nie czytałem, więc nie mam jakiegokolwiek porównania
jej treści do obrazu Hackforda. Pozostaje mi zatem napisać parę
słów o filmie.
[SPOILER]
Może o tym najpierw co mnie trochę dławi. A dławi mnie ukazanie
życia detektywa Johna tylko i wyłącznie związanego ze sprawami
Dolores. I chociaż można go po części zrozumieć, gdyż oddany
jest w pełni swojej pracy, to w jej przypadku staje się to absolutną
obsesją. Jak sam mówi to jedyna sprawa ,której w swojej
''karierze'' nie rozwiązał. Pała więc do kobiety pogardą i
nienawiścią, a ona sama jest dla niego chyba największym
koszmarem.
Nie wiem do czego można by się tak na prawdę przyczepić, gdyż
opowieść ta jest tak mroczna a zarazem fantastyczna ,że ogląda
się ją z zapartym tchem. Postaci są bardzo wyraziste co ułatwia
nam ,widzom, osąd nie tyle ich życia w filmie ,co ocenę aktorek
(bardziej) i aktorów na planie. I tu można się już zachwycać.
Wspaniała gra Kathy Bates sprawia ,że widz jej współczuje
pomimo ,iż czyny popełnia z premedytacją. Jest tak autentyczna i
niesamowita, że pozostaje tylko słać ukłony w jej stronę. Jest
równie świetna jak w filmie ''Misery'' grając psychopatkę Annie.
Ukłony również należą się Jennifer J.Leigh za rolę Seleny. Gra
zagubioną córkę ,próbującą wymazać dzieciństwo z pamięci, lecz
prawda jest taka ,że obraz ten jest z nią ciągle i nieprzerwanie, a
obwinianie matki za to się stało nie daje jej spokoju. W ogóle z
aktorów płyną wyjątkowo dobrze i skrojone do granic
doskonałości, emocje. Dzięki temu film porywa nie tylko w tej
kwestii, czyli gry ,ale samej fabuły i efektów wizualnych.
Paradoksalnie czasy ,które zmieniły oblicze naszych bohaterów
na całe życie są ukazane w kolorach tęczy. I choć jest dużo zła
oraz przemocy nie tyle fizycznej co psychicznej, to mamy to
pokazane jak najbardziej kolorowej reklamie płatków na mleko.
Teraźniejszość jest szaro metaliczna. Przypomina swą barwą
cynk. Jest taka surowa i chłodna. Przypomina pokutę w umysłach
i sercach naszych głównych postaci. Świetnie również wygląda
samo przechodzenie ze siata przeszłego w obecny, a także scena
z samym zaćmieniem słońca. Plusem też cała masa
psychologicznych i ciekawych dialogów, pomiędzy różnymi
osobami w filmie. Na deser dorzucę jeszcze głęboką i mroczną
ścieżkę dźwiękową, która tylko potęguje ten cały niepokój i
niepewność ukazane w ''Dolores''. Reasumując to wszystko,
wychodzi na prawdę twarde oraz tajemnicze i wciągające kino,
którego chyba jednak trochę brakuje w dzisiejszych czasach.
Jedna z moich ulubionych pozycji ,którą oceniam na 8/10. Wyższą
ocenę pozostawię jednak dla ''Misery'' i Annie :)
pozdrawiam