Zajebisty, polecam. Ale nie dla ludzi którzy lubią wyszukany humor z nutką dramatu. Panicze lepiej
niech nie oglądają bo ocena i tak jest zaniżona. Powinno być minimum 7.
Jak będziesz starszy to zmienisz ocenę, bo ten film to porażka na całej linii. Albo może obejrzyj go sam w domu na trzeźwo to zobaczysz o co mi chodzi.
W dzisiejszych czasach nie ma dużego wyboru jeśli chodzi o dobre komedie, jak na standardy teraźniejszych komedii to wyszło bardzo dobrze, obejrzyj z kumplami przy piwku to zobaczysz o co mi chodzi.
Hehe :D Film oglądałem zjarany razem z dziewczyną (ona też zjarana ;)), ale to nic nie pomogło. Mieliśmy ochotę na głupią komedie, ale to co zobaczyliśmy przerosło nasze oczekiwania.
Po ziole zazwyczaj chce sie śmiać z filmów które są śmieszne ja przy ziole śmiałem się z filmu przeminęło z wiatrem.
zgadzam sie w 100%...w dupach sie przewraca duzej ilosci osób bo zanim cos obejrza powinni przemyslec to dokladnie...jest napisane ze to parodia wiec nic dziwnego ze jest jak najwiecej glupich scen I DOBRZE ja uwielbiam kazdy rodzaj filmu i zawsze oceniam go poprzez jego gatunek ..logiczne ze parodii nie bede porownywac do np. Titanica czy tam Zielonej mili ..poza tym nie wiem jak mozna nie śmiać sie na tym ...
Hot Shot 1 i 2 jest troche suchawy straszny film 1 i 2 to się zgodzę jest mega ale 3 i 4 na pewno nie są najlepsze więc bez takich chłopaczki z sąsiedztwa też były zajeb*ste, mafia ujdzie superhero od biedy też. W trzech filmach które wymieniłeś grał Marlon Wayans a do strasznego filmu 1,2 i 3 pisał scenariusz i według mnie ten w haunted house był niegorszy od tych w strasznych filmach. W oryginalnym filmie się nic nie działo ale w parodii akcja była przyśpieszona. Jedyna scena która była naciągana to ta w której po ziole bawili się z duchem. Poza tym film trzymał poziom.
Scena w ktorej bawili sie z duchami byla niezla. Moim zdaniem byla troche podobna do tej ze Strasznego filmu, gdzie Shorty z kumplami cpali z gosciem w masce krzyku.
"Straszny film" 1 i 2 to było coś. Nadal, po tylu latach, uwielbiam oglądać te części. 3 i 4 były już słabsze, ale również zabawne. "Haunted House" przypomina mi właśnie dwie pierwsze części - nie tylko dlatego, że gra tam Marlon Wayans, ale ogólnie nawiązuje do nich klimatem. "Haunted House" mógłby być dla mnie spokojnie 5. częścią "Strasznego filmu", zamiast tej, po której czuję lekkie rozczarowanie.
"Hot Shot 1 i 2 jest troche suchawy (...) straszny film (...) 3 i 4 na pewno nie są najlepsze więc bez takich (...) mafia ujdzie"
Hot Shot jest najlepsza parodia jaka kiedykolwiek powstała i to jest fakt (mówie tu o pierwszej części). Jest co prawda jeszcze Naga Broń, ale wg. mnie Hot Shot jest lepszy. Wszystkie filmy, które ja wymieniłem, a które tobie się podobały mają podobny humor, z tym że Haunted House to straszna słabizna. Lubie te filmy, ale nie bardziej od tamtych. Teraz widzę już jakie jest twoje/wasze poczucie humoru, chociaż i tak nie rozumiem dlaczego ten film wam się podobał?
Film się podobał bo był śmieszny a jeśli myślisz, że hot shot jest lepszy niż naga broń no to chyba ty tu musisz trochę dorosnąć. Hot Shot był "dobry" tylko dlatego, że humor był identyczny jak w nagiej broni. Ale leslie nielsen nie raził tak w oczu jak charlie sheen, bo nielsen grał naturalnie a sheen sztywno równie dobrze mogli by ustawić w tej roli seagala.
Charlie zagrał zajebiście tą role i właśnie dzięki niemu ten film jest lepszy od nagiej broni. Tak samo jak Nielsen ma swój styl grania w parodiach tak samo Sheen gra po swojemu i może się to podobać lub nie. Zresztą obaj zagrali podobnie i Nielsen wcale nie był naturalny. Jak ktoś może być naturalny grając debila?
Hahaha... Dobra nie rozśmieszaj mnie sheen lepszy on nielsena. Nielsen jest bogiem kretyńskich komedii on to zapoczątkował.
Nie napisałem, że Sheen jest lepszy od Nielsena tylko, że dzięki Sheenowi Hot Shots jest lepszy od Nagiej broni. Obaj aktorzy grają podobnie, ale Hot Shots był dla mnie śmieszniejszy m.in dzięki Charliemu (nie umniejszając oczywiście talentu Nielsenowi i świetnej Nagiej broni). Tak nawiasem to przypomniała mi się jeszcze jedna świetna parodia "To nie jest kolejna komedia dla kretynów" i to ona w moim rankingu góruje na szczycie. Tobie się pewnie nie podobała Jarzyna co? :D