Hm. Pomyślmy... Główny bohater miał oddzielny kącik na komputer z dwoma monitorami, przy nim sprzęt audio, kilka akcesoriów dla graczy, w filmie padło między innymi porównanie do wiedźmy z Left4Dead, a w scenie, w której obiecywał coś tam swojej dziewczynie zapytał czy może iść już grać. Instynkt mi podpowiada, że był "graczem" ;P