reżyseruje tony scott, zdjęcia robi ten samo koleś, który pracował przy "spy game", a muzykę pisze gregson-williams. już po trailerze widać, że to nie może być zły film... przy okazji może keira knightley pokaże, że potrafi zagrać coś zupełnie się z nią nie kojarzącego. ja czekam z niecierpliwością. :]