Kawał dobrego kina przygodowo- łotrzykowskiego z całym bagażem słowiańskiego romantyzmu. Lokacje i kostiumy świetne.
Zdjęcia i montaż też niczego sobie! Z aktorstwem różnie, ale szybka akcja to rekompensuje... Jedynie czasem dźwięk słaby i rozmów nie słychać było xd i szkoda, że porucznika nie grał kto inny, bo odtwórca tragiczny...