Ten cały Dwayn to chyba ma prywatne laboratorium,w którym faszerują go koksem ,w przerwach pomiędzy filmami,bo wygląda jak monstrum.Kiedys aktorzy typu Bronson czy Estwood byli pięknie zbudowani,z naturalną muskulaturą,wysportowani aż miło było popatrzeć.Nie to co te napompowane balony, które wyglądają jakby zaraz miało ujść z nich powietrze :-)
Dopiero po tym komentarzu sprawdziłem klatę Bronsona (jestem hetero-serio). Faktycznie gość był fajnie zbudowany.
Oczywiście zachwycając się ciałem tych aktorów, również nie miałem żadnych nieprzyzwoitych zamiarów :-) To tylko poczucie estetyki.Zawsze śmieszy mnie że u tych aktorów na sterydach, mięśnie zawsze są jednakowych rozmiarów.Czy gostek pali cygara czy dźwiga sztangę to te mięśnie są jednakowe.Natomiast takie wypracowane muskuły normalnie wyglądają niepozornie,ale w czasie wysiłku pięknie uwidaczniają. Wracając do Bronsona to oprócz wyrobionej klaty,gostek ma też super bicepsy.Dostrzeglem to w filmie "Jedzie Villa" w scenie w której Bronson wstaje z łóżka bez koszuli :-))