w koronie heroicznych filmów The Rocka.
Znów dużo, znów głośno, znów krwawo.
No ale czy może być inaczej?
PS. Czy ktokolwiek robi korektę napisów? Park i parking to trochę coś innego.
Jak wyciągał sobie odłamki itp.
No nie jest to wiadomo Stallone, ale wiadomo o co cmon.